Społecznicy, harcerze, uczniowie i wszyscy, którzy pamiętali złożyli dziś kwiaty pod pomnikiem Jana Wyżykowskiego. 23 marca 1957 roku, czyli dokładnie 60 lat temu, profesor Wyżykowski dowiódł istnienie miedzi pod ziemią. Ta data zmieniła wszystko – gwałtownie przyspieszyła rozwój Zagłębia Miedziowego i dała pracę tysiącom ludzi.
– PeBeKa była pierwszym przedsiębiorstwem, które powstało po odkryciu miedzi. Zresztą do dziś odgrywa ona kluczową rolę w KGHM – opowiada radny Zbigniew Warczewski, który złożył dziś kwiaty pod pomnikiem odkrywcy miedzi.
Dla radnego niego ta uroczystość ma też wartość sentymentalną. – Do pracy w KGHM przyjmował mnie dyrektor Bolesław Sztukowski, później pracowałem z dyrektorem Tadeuszem Zastawnikiem. Przez 12 lat, kiedy dyrektor Zastawnik rządził firmą, powstało w Lubinie wszystko, co jest do dziś. Lubin z 5-tysięcznego miasta, stał się dziś prawie 80-tysięcznym miastem. Właśnie my najbardziej skorzystaliśmy z odkrycia miedzi – uważa.
O 60-tej rocznicy odkrycia miedzi pamiętają też młode pokolenia. Pod pomnikiem były dziś delegacje szkół i lubińscy harcerze.
– Trzeba o tym pamiętać i wciąż przypominać kolejnym pokoleniom – przekonuje harcerka Karolina Cych. – Miedź to praca dla naszych ojców, dziadków, my jako młode pokolenie powinniśmy to szanować – dodaje.
W spotkaniu miała wziąć udział córka Tadeusza Zastawnika, budowniczego Polskiej Miedzi, ale ostatecznie powstrzymały ją problemy zdrowotne.