Utwory organowe wielkich kompozytorów przeplatane mniej lub bardziej znanymi kolędami – za nami piękny bożonarodzeniowy koncert w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Lubinie. To już kolejne tak duże wydarzenie muzyczne organizowane w tej świątyni.
Zanim jeszcze na dobre rozpoczęła się ta muzyczna uczta, głos zabrała organistka Zuzanna Bator, która przedstawiła pokrótce program dzisiejszego koncertu. Jednocześnie serdecznie podziękowała miastu za pomoc w organizacji wydarzenia, a wszystkim obecnym za przybycie, zachęcając do wspólnego śpiewania. Każdy miał przed sobą wydrukowany śpiewnik z tekstami wszystkich utworów.
Chwilę później artystka dołączyła do swojego męża Macieja, zasiadającego już przed barokowymi organami z końca XVIII wieku. Muzyk, na co dzień pracujący jako kantor Kościoła Pokoju w Świdnicy, rozpoczął granie od utworu typowo organowego. Po nim w kościele zabrzmiała pierwsza kolęda „Wśród nocnej ciszy”. Później usłyszeliśmy jeszcze m.in. „Gdy śliczna panna”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Lulajże, Jezuniu” czy „Przybieżeli do Betlejem”.
Z minuty na minutę, z utworu na utwór, atmosfera w świątyni robiła się coraz bardziej świąteczna. W tym również niemała zasługa wiernych, którzy dołączali do wspólnego śpiewu.
– Powiem krótko, coś pięknego – ocenia jedna z parafianek. – To już trzeci koncert w tym kościele, na którym jestem i chyba ten mi się najbardziej podobał – dodaje.
To już kolejny koncert, jaki zorganizowano w Lubinie na odrestaurowanych z wielką pieczołowitością barokowych organach znajdujących się w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej. 10 grudnia mogliśmy posłuchać koncertu adwentowego, a ostatniego dnia sierpnia na inaugurację zagrali wybitni organiści, m.in. Ludger Lohmann.
