Nikola Tarnowska chce poprawić swój czas

62

Nikola Tarnowska jest podopieczną Mariusza Knulla i lekkoatletyka jest jej miłością, choć to nie od tej dyscypliny rozpoczęła swoją przygodę ze sportem. Niemniej jednak trenująca w Sokole Lubin zawodniczka ma swoje plany i marzenia związane z jedną z najstarszych dyscyplin na świecie.

Podstawowe konkurencje lekkoatletyczne to biegi, skoki, rzuty i chód, a Nikola najlepiej spisuje się w tej pierwszej. W swoim dorobku ma choćby znakomity start w międzynarodowych zawodach w Bogatyni, gdzie zajęła wysokie 4. miejsce na 100 m, z czasem 13,04. W czerwcu tego roku podopieczna Mariusza Knulla wywalczyła tytuł mistrza Polski LZS. W biegu na 100 m uzyskała imponujący czas 12,26. Był to również nowy rekord życiowy lubinianki, który poprawiła w niecały miesiąc. Obecnie Sokoły trenują na własnych obiektach, ale przed nimi obóz przygotowawczy.

– Budujemy siłę, a na obozie zajmę się biegiem na dwieście metrów i skokiem w dal. Mam zamiar na sto metrów zejść poniżej 12,10. To marzenie na ten rok i jestem coraz bliżej jego realizacji – komentuje Nikola Tarnowska.

Lekka atletyka to nie pierwszy sport, który był pasją lubinianki. Nikola zaczynała swoją przygodę z e szczypiorniakiem. – Grałam w piłkę ręczną i tam w sumie się wszystko zaczęło. Grałam na skrzydle i biegałam bardzo szybko z bramki do bramki. Z tego tytułu trenerki brały mnie na zawody lekkoatletyczne. Spodobało mi się to, zaczęłam odnosić sukcesy i widziałam u siebie duży progres. – komentuje lekkoatletka.

Nikola zamierza pozostać przy lekkoatletyce już na zawsze. Przed nią liceum, gdzie idzie do SMS-u, a studia to oczywiście AWF. Po zakończeniu edukacji chce dalej biegać i odnosić sukcesy i jeśli nie jako zawodniczka to może jako trenerka, albo po prostu uprawiać ten sport rekreacyjnie dla własnej satysfakcji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY