Monitorują sytuację na Odrze

1523

W związku z zatruciem Odry nieznaną dotąd substancją, lubińscy policjanci wraz z innymi służbami i instytucjami monitorują sytuację wzdłuż biegu rzeki w naszym regionie. Policyjne patrole mają na celu informowanie o zagrożeniu epidemiologicznym i sprawdzanie, czy mieszkańcy i ich pupile przestrzegają zakazu wchodzenia do Odry.

Powyższe działania te mają charakter prewencyjny. Mundurowi starają się też niezwłocznie reagować na każdą informację i sygnał wpływający od mieszkańców.

– Działania te prowadzone są każdego dnia z lądu, wody i powietrza na terenie całego Dolnego Śląska, w tym również miasta i gminy Ścinawa, aby móc interweniować jak najbardziej skutecznie, w związku z pojawiającym się zagrożeniem w rejonie rzeki Odry – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

– Policjanci prowadzą stały monitoring koryta rzeki Odry oraz rozległych terenów przywodnych. Widać wyraźnie, że osoby odpowiedzialne zrezygnowały z wypoczynku nad wodą, ale stale pojawiają się jeszcze przypadki ignorowania mogących wystąpić zagrożeń i w takich sytuacjach interweniują policjanci – dodaje rzeczniczka.

Przypomnijmy, że pierwsze sygnały o śniętych rybach w Odrze pojawiały się już pod koniec lipca, jednak odpowiedzialne służby dopiero po prawie dwóch tygodniach, gdy o sprawie zrobiło się głośno, zdecydowały się adekwatnie reagować. Mowa o licznych apelach, a nawet zakazach dot. niewchodzenia do rzeki, niełowienia w niej ryb czy niespożywania z nich posiłków.

Jak dotąd nie wykryto również sprawcy lub sprawców zanieczyszczenia drugiej pod względem długości rzeki w Polsce. Za wskazanie takiej osoby lub przekazanie istotnych informacji, które mogą doprowadzić do ustalenia sprawców, Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wyznaczył niedawno nagrodę w wysokości miliona złotych.

Policja zwraca się też do osób, które zauważą coś niepokojącego lub miejsce z większą ilością śniętych ryb, by dzwoniły w tej sprawie na numer alarmowy 112 i poinformowały służby o zagrożeniu.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY