Powiat lubiński znalazł się w czołówce listy najbogatszych polskich powiatów. Została ona sporządzona w oparciu o dochody podatkowe w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Dane jak zwykle zaczerpnięto z poprzedniego roku.
Podobnie jak lista najbogatszych i najbiedniejszych gmin, którą publikowaliśmy w niedzielę, również ranking powiatów został sporządzony w oparciu o wskaźniki dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca dla samorządów na 2021 r., które opublikowało Ministerstwo Finansów. Podstawę tych prognoz, służących do obliczenia tzw. janosikowego, stanowią dane o dochodach podatkowych gmin za 2019 r. (według stanu na 30 czerwca 2020 r.).
Z danych ministerstwa wynika, że najbogatszymi powiatami są: Warszawa z dochodami 841,80 zł per capita, Sopot (679,93 zł per capita) i powiat piaseczyński w województwie mazowieckim (671,98 zł na mieszkańca). Najniższe wpływy z podatków odnotowano w powiecie kazimierskim w województwie świętokrzyskim. Tutaj dochód na mieszkańca wynosi 116,71 zł.
Powiat lubiński na tej liście znalazł się dość wysoko, bo na 18. miejscu na 380 sklasyfikowanych powiatów. Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że dochody wynoszą tutaj 437,15 zł na mieszkańca.
Sąsiednia Legnica, jako miasto na prawach powiatu, osiąga znacznie niższe dochody – 323,35 zł na mieszkańca – i znalazła się na 66. miejscu na liście. Zaś powiat legnicki uplasował się na 127. miejscu z dochodami 261,31 zł na jednego mieszkańca.
Subwencja lub ewentualna wpłata do budżetu państwa jest wynikiem różnicy wpływów podatkowych na jednego mieszkańca w danej jednostce oraz średniej dla powiatów w całej Polsce, która wynosi 317,61 zł.
Oznacza to dla wielu powiatów obowiązek zapłacenia w przyszłym roku janosikowego. Wyliczenia wykonywane są na podstawie danych z poprzedniego, 2019 roku. Jak podkreślają samorządowcy, od tego czasu wiele się zmieniło, nie bez wpływu na dochody samorządów jest obecna pandemia czy realizacja obietnic złożonych przez rządzących w czasie kampanii wyborczej choćby zniesienie podatku PIT dla osób do 26. roku życia. I choć np. powiat lubiński bije na alarm, podkreślając, że sytuacja finansowa jest zła, to wygląda na to, że w przyszłym roku również będzie musiał zapłacić tę daninę naliczoną za lepsze czasy.