Już wkrótce ponownie zobaczymy Marcina Majewskiego w TVN w programie „Mam talent”. Lubinianin dostał się do półfinału, gdzie rywalizować będzie o miejsce w ścisłym finale.
Wczoraj, 24 października, jury programu spośród utalentowanych kandydatów, których wybrało podczas castingów w różnych miastach Polski, wytypowało czterdzieści najlepszych według nich osób. Wybrańcy zmierzą się teraz podczas półfinałów. Najlepsi trafią do finału, gdzie walczyć będą o niemałą sumę pieniędzy. Wśród szczęśliwców jest lubinianin – dwudziestoletni Marcin Majewski. Chłopaka zobaczymy w jednym z odcinków programu, który telewizja wyemituje w listopadzie. Tym razem jednak o jego przyszłości zadecyduje już nie jury, ale widzowie, dzwoniąc i wysyłając SMS-y.
Przypomnijmy, że Marcin Majewski zachwycił jury „Mam talent”. Po jego występie w telewizji mówiła o nim cała Polska.
– Nie zapomnę twojego występu do końca życia – powiedziała Agnieszka Chylińska po tym jak usłyszała, jak śpiewa Marcin. Nawet najsurowszy z jurorów „Mam talent” Kuba Wojewódzki, który słynie z tego, że potrafi dosadnie skrytykować uczestników programu, pochwalił lubinianina. Stwierdził bowiem, że właśnie takich ludzi szukają w tym programie.
– Nie spodziewałem się tak dobrych opinii – wyznaje Marcin. – Po siedmiogodzinnym oczekiwaniu na występ, chciałem to mieć jak najszybciej za sobą – dodaje. – Byłem zdenerwowany, ale i zdystansowany do tego co mogę usłyszeć. Spodziewałem się krytyki.
Chłopak tak spodobał się w telewizji, że otrzymał nawet zaproszenie do programu „Dzień dobry TVN”.
Trzymamy kciuki za Marcina. Mamy nadzieję, że uda mu się dostać do finału programu.