W ręce lubińskiej policji wpadła 24-letnia mieszkanka, podejrzaną o liczne kradzieże ze sklepów na terenie miasta. Jak ustalili funkcjonariusze kobieta kradła wszystko co mogła później łatwo sprzedać, głównie kosmetyki i zabawki. W przestępczym procederze pomagało jej trzech mężczyzn. Wszyscy są już dobrze znani miejscowym stróżom prawa.
Lubińscy kryminalni pracowali nad sprawą zgłoszonych kradzieży na terenie miasta. Funkcjonariusze ustalili i zatrzymali podejrzaną o te czyny 24-letnią kobietę.
– W trakcie czynności z podejrzaną, policjanci udowodnili jej liczne kradzieże sklepowe. Jak ustalili śledczy, kobieta wchodziła do sklepu brała z półek towar i nie płacąc za niego opuszczała sklep. Jak przyznała 24-latka, wszystkie łupy sprzedawała przygodnie spotkanym osobom. Były to przede wszystkim zabawki, kosmetyki i elektryczne szczoteczki do zębów – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Mundurowi ustalili, że kobieta nie działała sama. W przestępczym procederze pomagali jej trzej mężczyźni, którzy zostali już wcześniej zatrzymani przez funkcjonariuszy. Jeden z nich to partner 24-latki.
– Straty powstałe wskutek kradzieży łącznie oszacowano na prawie 5 tysięcy złotych. Podejrzanym za przestępstwo kradzieży, może grozić kara pozbawienia wolności do 5 lat – dodaje rzeczniczka.