Już pięć osób zmarło na Dolnym Śląsku z powodu koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia informuje, że liczba zakażonych przekroczyła dziś 1000, a kolejni pojawili się także w naszym regionie. Zapraszamy na codzienny raport dotyczący sytuacji epidemiologicznej.
14 osób poniosło śmierć po zachorowaniu na SARS-CoV-2. To najtragiczniejszy bilans dzisiejszego dnia. Są wśród nich mieszkańcy Dolnego Śląska. Rano podano informację o śmierci dwóch pacjentów przebywających w szpitalu przy Koszarowej we Wrocławiu. Popołudniu władze poinformowały o śmierci 71-letniego mieszkańca Jeleniej Góry, o którego życie toczono batalię w szpitalu w Bolesławcu. Wśród osób, które dziś zmarły jest też 80-latek ze Skarżyska-Kamiennej. Według dzisiejszego raportu Ministerstwa Zdrowia liczba zachorowań na koronawirusa w całej Polsce wzrosła do 1031.
📊Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/pxbLoOFnOW
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 25, 2020
W powiecie lubińskim liczba zakażonych wynosi 9. Według Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie pojawiło się 5 kolejnych osób zakażonych koronawirusem. Wszyscy to mężczyźni, którzy przebywają na kwarantannie w swoich domach i czują się dobrze. W sumie na domowej kwarantannie w naszym powiecie przebywa 212 osób, 106 jest objętych nadzorem epidemiologicznym, a 5 przebywa w szpitalach.
KGHM potwierdza kolejne przypadki zarażenia koronawirusem przez pracownika jednego z oddziałów. PeBeKa zawiadomiła wszystkie osoby, które miały bezpośredni kontakt z zakażonymi. Sytuacja nie stwarza zagrożenia dla funkcjonowania żadnego z projektów prowadzonych przez miedziową spółkę.
Na całym Dolnym Śląsku jest 11 nowych przypadków zakażenia. Jedna z osób przebywa w szpitalu we Wrocławiu. Pozostali przebywają w domach. Na terenie województwa potwierdzono już 150 osób, które zachorowały na COVID-19. W izolacji znajduje się 4114 osób. Objętych nadzorem epidemiologicznym jest 2949 osób, a w szpitalach w związku z podejrzeniem zachorowania przebywa 248.
Są również pozytywne informacje. Wrocławski szpital opuścił 66-latek, który cierpiał na koronawirusa, ale został wyleczony.