Pracownicy miedziowych kopalń będą mogli ocenić, jak sprawdzają się ochronne kamizelki z funkcją chłodzenia. Prototypową odzież tworzą naukowcy z Politechniki Łódzkiej i Centralnego Instytutu Ochrony Pracy.
Kamizelka ochronna, której wprowadzenie rozważa KGHM, składa się z dopasowanych do ciała elastycznych szelek. Z nimi zintegrowanych jest sześć modułów termoelektrycznych, które mają dać efekt chłodzenia. Całość waży mniej niż kilogram.
Kamizelkę konstruuje zespół naukowców z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego oraz Katedry Mikroelektroniki i Technik Informatycznych Politechniki Łódzkiej. Badacze zapoznali się z warunkami panującymi w wyrobiskach Zakładów Górniczych „Rudna”. Opracowywana przez ich odzież musi bowiem spełniać określone wymogi techniczne, odpowiednie do górniczego środowiska pracy – przede wszystkim musi być trudnopalna, antyelektrostatyczna i nietoksyczna.
– Ze względu na występujące w podziemnych wyrobiskach górniczych KGHM zagrożenie klimatyczne, istnieje stała konieczność poszukiwania nowoczesnych rozwiązań w zakresie poprawy warunków pracy. Liczymy, że dzięki tej wizycie i kolejnym konsultacjom naukowcy będą mogli dostosować swój pomysł do naszych wymagań, dzięki którym kamizelki będą użyteczne dla naszych pracowników – mówi Adam Chyliński, dyrektor departamentu BHP i ryzyka zawodowego w KGHM Polska Miedź.
Spółka nie podaje na razie terminu, w którym prototyp kamizelki trafi w ręce górników.
Fot. materiały prasowe