Pierwsze odwierty w rejonie Bolesławca pokazały, że jest tam czego szukać. Średnia zawartość miedzi wyniosła 1,4 procent, a srebra – 50 gramów w tonie rudy, dlatego KGHM zapowiada, że rozpoczyna drugi etap prac rozpoznawczych na obszarze Niecki Grodzieckiej.
– Na początku października 2012 roku KGHM uzyskał stosowną decyzję ministra środowiska, dzięki czemu otwarta została droga do realizacji drugiego etapu prac geologicznych na obszarze Niecki Grodzieckiej – tłumaczy Sylwia Rozkosz z departamentu komunikacji Polskiej Miedzi. – W najbliższym czasie rozpoczęta zostanie realizacja kolejnych sześciu otworów wiertniczych, które powinny być wykonane w ciągu pół roku.
Równocześnie prowadzone będą prace związane z określeniem sytuacji hydrogeologicznej na obszarze złoża, która ma istotny wpływ na przyszłe zagospodarowanie złoża i wydobycie.
– Zakres zaplanowanych do realizacji prac geologicznych, badań i analiz projektowo-technicznych pozwoli wykonać wstępne studium wykonalności projektu, które będzie dla zarządu podstawą do podjęcia decyzji inwestycyjnej o budowie kopalni i wystąpienia o koncesje na eksploatację górniczą. Celem działań spółki jest udokumentowanie ok. 1,5 mln ton miedzi ekwiwalentnej w rozpoznawanym złożu – mówi Herbert Wirth, prezes miedziowego holdingu.
Warto podkreślić, że opracowany przez Micon International Ltd. niezależny raport w pełni potwierdził wielkość i jakość polskich zasobów miedzi i srebra należących do KGHM. Jak wynika z raportu, zasoby eksploatacyjne istniejących kopalń oraz obszaru Głogów Głęboki Przemysłowy pozwalają na utrzymanie obecnego poziomu wydobycia, czyli około 30 mln ton rocznie, nawet na następnych 40 lat.