Karetę podpaliły nastolatki. Mamy film!

11870

Wczorajszy pożar karety, jednej ze świątecznych dekoracji stojących na rynku, spowodowały dwie 14-latki. Dziewczyny zostały zatrzymane i przyznały się do winy. Lubińska policja publikuje film z momentu podpalenia.

Ostatnie dni przyniosły sporo strat – najpierw w sylwestra spaliły się misio, Mikołaj i fragment szopki, a wczoraj po południu kareta. W pierwszym przypadku pożar spowodowały race puszczane przez mieszkańców (pisaliśmy o tym TUTAJ), w drugim było to podpalenie. Wszystko nagrały kamery miejskiego monitoringu. To już kolejna sytuacja, gdy monitoring pomógł w uchwyceniu sprawcy.

– Podczas pełnienia służby na stanowisku kierowania, zastępca oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie na jednej z kamer monitoringu miejskiego zauważył palącą się iluminację świetlną w postaci karety, stojącej na rynku w Lubinie. Policjant szybko przejrzał zapis kamer i zauważył, jak dwie osoby siedzące wewnątrz obiektu podpalają karetę, a następnie szybko oddalają się z miejsca przestępstwa. Funkcjonariusz natychmiast skierował na interwencję patrole prewencji, podając rysopis podejrzanych osób, cały czas przekazując mundurowym ich drogę ucieczki. Dzięki precyzyjnym informacjom, policjanci szybko wypatrzyli wskazane przez dyżurnego osoby – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Okazało się, że to dwie 14-latki: jedna z Lubina, druga z jednej z miejscowości w powiecie lubińskim. Obie trafiły na komendę policji, a o całym zdarzeniu poinformowani zostali ich rodzice i sąd. Dziewczyny przyznały się do winy. Twierdzą, że zrobiły to niechcący.

– 14-latki tłumaczyły stróżom prawa, że bawiły się zapalniczkami, podpalając i gasząc ozdobę świąteczną, w której siedziały. W pewnym momencie od strony jednej z nich pojawił się ogień, który szybko zaczął się rozprzestrzeniać. Wystraszone nieletnie, aby uniknąć konsekwencji prawnych, szybko oddaliły się z miejsca – dodaje policjantka.

Dziewczyny przekazane zostały rodzicom. O ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.

W przypadku karety lubiński Urząd Miejski oszacował straty na około 70 tys. zł. Świecąca świąteczna dekoracja była wypożyczona. Magistrat usunął już z rynku spalone iluminacje.

Poniżej publikujemy film z monitoringu miejskiego:

 

Film można również znaleźć na Facebooku Miasto Lubin:


POWIĄZANE ARTYKUŁY