Już się nie dymi, będzie też bezpieczniej

2849

Pomogły instytucje, pomogli indywidualni darczyńcy i się udało. Warsztaty Terapii Zajęciowej „Przytulisko” korzystają już z nowego ekologicznego pieca, a wkrótce ich ośrodek na Starym Lubinie będzie bezpieczniejszy dzięki nowemu ogrodzeniu. Prace montażowe już trwają.

O zbiórce środków na wymianę przestarzałego systemu grzewczego w budynku przy ul. Odrodzenia oraz o budowie nowego ogrodzenia na Starym Lubinie pisaliśmy w połowie listopada ubiegłego roku. Obie inwestycje zostały wyceniono wtedy na około 100 tys. zł, ale w międzyczasie okazało się, że potrzeba znacznie więcej, bo ponad 134 tys. zł (24 tys. zł na piec i 110 tys. zł na ogrodzenie). Ten koszt znacznie przewyższał możliwości finansowe WTZ. Na szczęście dzięki wsparciu z różnych stron udało się zebrać całą wymagana kwotę.

–  77 tys. zł na te dwa zadania udało nam się pozyskać z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Musieliśmy zdobyć środki własne. Wspomogło nas lubińskie MPWiK, Nadleśnictwo Lubin oraz nawiązaliśmy współpracę z Fundacją Agencji Rozwoju Przemysłu, którzy wsparli nas kwotą 25 tys. zł. Oprócz tego mieliśmy zbiórkę na zrzutka.pl oraz bardzo dużo wpłat indywidualnych na konto. Dziękujemy wszystkim za wsparcie – mówi Monika Tomko-Klubek, kierownik Fundacji im. Brata Alberta Warsztaty Terapii Zajęciowej „Przytulisko” w Lubinie.

W „Przytulisku” przy ul. Odrodzenia 8 już od ponad dwóch tygodni stoi nowoczesny, energooszczędny i bezpieczny piec. – Jest to piec na pellet, piątej klasy ekologicznej. Ważne, że nie dymi, więc myślę, że nasi sąsiedzi też będą zadowoleni – dodaje kierownik.

Kilka dni temu ruszyły również prace montażowe wspomnianego ogrodzenia przy ul. Stary Lubin, dzięki któremu podopieczni oraz pracownicy Fundacji Brata Alberta będą czuli się bezpieczniej.


POWIĄZANE ARTYKUŁY