Julcia znów potrzebuje pieniędzy na operację

1405

6-letnia Julcia Nieckarz znów potrzebuje naszej pomocy. By utrzymać sprawność, którą umożliwiły jej operacje i żmudne rehabilitacje w USA i w Polsce, konieczne są kolejne zabiegi, znów za granicą. A do tego ogromne pieniądze. Środki będą zbierane m. in. 29 maja podczas VII Biegu Papieskiego w Lubinie.

Po długim i trudnym pobycie Julci w USA, dziewczynka odzyskała sprawność. Od tego czasu przeszła już dwie kolejne operacje w Polsce, na wrzesień zaplanowana jest trzecia. Kolejny poważny etap w leczeniu to operacja, który musi się odbyć za granicą, a jej koszt to minimum 450 tys. zł.

– Jest utworzona zbiórka na Siepomaga na 450 tys. zł, niestety niedługo ona wzrośnie, gdyż otrzymaliśmy kosztorys drugiej nogi, która będzie robiona tak jak ostatnio w jednym czasie, aby ograniczyć ilość narkoz – opowiada Paulina Nieckarz, mama dziewczynki. – Zbiórka idzie słabiutko, bo wiadomo jaka jest sytuacja w kraju, ciężka dla każdego. Mamy nadzieję, że zdążymy nazbierać pieniądze na czas. Do tej pory od powrotu płaciliśmy za wszystko sami, ale wiadomo taką gotówką już nikt nie dysponuje, tym bardziej że są inne wydatki typu: buty, dojazdy, konsultacje, rehabilitacja, które spoczywają na naszych barkach – wylicza.

Ta skomplikowana operacja prawej nóżki będzie polegać na wyprostowaniu piszczeli, aby w przyszłości można ją było wydłużyć; na ustawieniu stopy w prostej pozycji i zniwelowaniu chodzenia na palcach poprzez podniesienie jej; na wydłużeniu Ahillesa, gdyż jest sporo za krótki i psuje wszystko, co dziewczynce udało się wypracować oraz wycięciu zalążka kości strzałkowej, która nie wykształciła się.

Obecnie Julcia porusza się w miarę swobodnie. – Chodzi na palcach prawej stopy, gdyż tak jest ona niestety ustawiona, ale w butach idzie jej dobrze. Niestety coraz częściej w nocy i wieczorami uskarża się na ból. Córeczka dziś funkcjonuje prawie normalnie, jednak, jeśli na czas – do końca fazy wzrostu – nie przeprowadzimy kolejnych operacji, wszystko pójdzie na marne. Mamy nadzieję, że zdążymy na czas, bo Julcia jest taka dzielna i tak ciężko pracuje podczas rehabilitacji – podkreśla mama 6-latki.

Dziewczynce będzie można pomóc także podczas Biegu Papieskiego. W okolicach hali RCS pojawi się stoisko, gdzie będzie można kupić fanty typu: ciasta, gry, zabawki, biżuteria i w ten sposób pomóc dziewczynce zebrać pieniądze na operację. Szczegóły można znaleźć TUTAJ.

Fot. archiwum rodziny


POWIĄZANE ARTYKUŁY