Impreza w błyskach fleszy

20

– W końcu coś ruszyło! Przez pierwszą połowę lata często nie dopisywała nam pogoda, ale nie mówimy jeszcze ostatniego słowa, bo naszą inicjatywę wspiera coraz więcej osób – tak o cyklicznej imprezie DJ-skiej, pod nazwą „Lubin nie śpi”, mówią jej twórcy.

Każdego tygodnia, taras restauracji Wzgórze Zamkowe odwiedzają tłumy lubinian. To właśnie tam, w sobotnie wieczory, młodzi mieszkańcy rozkręcają imprezę pod gołym niebem.

– Wystarczyło trochę zapału i dobrych chęci. W promocji pomogły nam media i dalej już poszło. Póki jest ciepło, nie możemy narzekać na brak imprez w Lubinie. Każdy, kto przejrzy galerię zdjęć na naszym facebooku (facebook.com/niespimy), zobaczy, jak się bawimy – zachęcają organizatorzy „Lubin nie śpi”.

W najbliższą sobotę, tak jak w poprzednie, na scenie pojawi się lokalny DJ Deimonth Luke. Nie zabraknie więc letnich brzmień klubowych z gatunku funky house, trance i electro. Muzyka gra od godz. 20, a wstęp pozostaje bezpłatny. Organizatorzy zapowiadają też, że – tradycyjnie już – na drugi dzień umieszczą w sieci fotogalerię z całego wydarzenia.

– Jest impreza, błyski fleszy, są kobiety. Czego więcej chcieć? – żartują na koniec lata.


POWIĄZANE ARTYKUŁY