Takiego wyczynu nie dokonała wcześniej jeszcze żadna drużyna w Polsce. Jak się okazuje, dla Górnika Lubin nie ma rzeczy niemożliwych. Dariusz Bojczuk i spółka, po wywalczeniu tytułu najaktywniejszej ekipy Pucharu Wintertoto, rozegrali najwięcej meczów ligowych w marcu, a w kwietniu… powtórzyli ten sukces, wygrywając w rankingu Powerade po raz drugi z rzędu.
Takiej drużyny zazdrości Lubinowi cała Polska. Zawodnicy Górnika dołączyli do Ligi Nike Playarena Lubin.pl we wrześniu 2013 roku, a mimo to rozegrali od tamtej pory aż 101 ligowych meczów. Na ten niesamowity wynik składają się występy w 2, 3 i 4 lidze lubińskiej, w ramach których chłopaki rozegrali kolejno następującą liczbę spotkań – 21, 79 i 1. Bilans lubinian to 22 zwycięstwa, 2 remisy i 77 porażek, jednak nie zdobywanie punktów jest dla nich najważniejsze. Dla nich liczy się przede wszystkim świetna zabawa, dzięki czemu do Lubina pojechało kilka dni temu prawie 200 butelek napoju Powerade, które chłopaki zdobyli za marcową i kwietniową aktywność. W tym ostatnim miesiącu Górnik wyszedł na boisko 19 razy, wyprzedzając drugą ekipą w klasyfikacji najaktywniejszych drużyn aż o 6 potyczek.
– Cieszę się, że wygraliśmy po raz drugi. W maju będzie jednak ciężko powtórzyć ten wyczyn, bo po mału kończą się chętni do gry. Rywale chyba stwierdzili, że już dość naszego wygrywania w rankingach – mówi Dariusz Bojczuk, kapitan Górnika.
W pierwszej dziesiątce poza Górnikiem znalazło się także miejsce dla jeszcze jednego lubińskiego zespołu – Kamikaze Lubin. Drużyna Adama Łabędzkiego rozegrała w tym okresie aż dziesięć spotkań, dzięki czemu zajęła wysokie piąte miejsce.