Dziś Wielki Czwartek, ale bez obmywania nóg

905

Dziś, w Wielki Czwartek, w kościele katolickim rozpoczyna się Triduum Paschalne – dni poprzedzające Święta Wielkanocne. Decyzją biskupa dzisiejsze msze pozbawione są tradycyjnego obrzędu mycia nóg.

Ksiądz Paweł Bujak

– To najważniejszy czas dla chrześcijan, bo wtedy dokonały się te najważniejsze dla nas zbawienne rzeczy, które były zapowiadane przez Boga – mówi ksiądz Paweł Bujak, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej. – Rozpoczynamy w czwartek wieczernikiem, gdzie zostanie ustanowiona Eucharystia i kapłaństwo. Z tego się właśnie buduje kościół, bo to jest największe. Rozpoczyna się pascha, która oznacza, że Jezus złożył za nas ofiarę miłości i odkupienia na krzyżu. My w tym możemy uczestniczyć, bo to jest dla nas. Przychodząc na tę wieczerzę i sprawując eucharystię, powtarzając ją ciągle, przyjmujemy to Boże życie do naszego serca – zauważa ks. Bujak.

Wielki Czwartek, jako pierwszy z trzech dni poprzedzających Niedzielę Wielkanocną, to dzień szczególnie ważny dla duchownych. Tego dnia podczas porannej Mszy św. Krzyżma odnawiają przyrzeczenia kapłańskie. Biskup święci także oleje, które przez cały następny rok służyć będą udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich i namaszczenia chorych.

Wieczorna msza, która oficjalnie rozpoczyna Triduum Paschalne, upamiętnia Ostatnią Wieczerzę i ustanowienie podczas niej sakramentów kapłaństwa i eucharystii. Wygłaszana tego dnia Ewangelia przypomina o tym, jak Jezus przed wieczerzą umył swym uczniom nogi. Zwykle kapłani naśladowali to wydarzenie, jednak w tym roku – ze względu na pandemię – jest ono zakazane.

W Wielki Czwartek mszy nie kończy błogosławieństwo wiernych i rozesłanie, a Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony do kaplicy zwanej Ciemnicą. Rozpoczyna się czas Męki Pańskiej.


POWIĄZANE ARTYKUŁY