Dzieci z Przedszkola nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie zainaugurowały kolejną już akcję sadzenia żonkili dla lubińskiego hospicjum, organizowaną przez Stowarzyszenie Palium.
To już pewna tradycja w naszym mieście, że na początku października w kilku punktach Lubina sadzone są żonkile. – Żonkil jest symbolem opieki paliatywnej. Nasze hospicjum powstało w 2005 r., a trzy lata później rozpoczęliśmy tę akcję. Najwięcej, bo ok. 11 tys. kwiatów posadziliśmy właśnie wtedy, we wrześniu 2008 r. Włączyliśmy w nią spółdzielnie i zakłady pracy, które sadzą na własny koszt, a my fundujemy cebulki dla wszystkich placówek oświatowych, które pięknie kontynuują naszą akcję – mówi Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia „Palium” w Lubinie.
Stowarzyszenie „Palium” w Lubinie jest propagatorem opieki paliatywnej i długoterminowej, zajmuje się organizacją opieki nad chorymi, w szczególności pacjentów przebywających w hospicjum Regionalnego Centrum Zdrowia. W ramach wieloletniej współpracy dzieci z Przedszkola nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi wzięły dziś udział w akcji sadzenia żonkili. W myśl maksymy „czym skorupka za młodu nasiąknie, na starość trąci” mali wolontariusze z wielką radością przystąpili do pracy.
– W dzisiejszych czasach brakuje już takich społecznikowskich zacięć. Myślę, że nawet taka prozaiczna akcja jak sadzenie kwiatów, aktywizuje tych młodych ludzi, uczy ich działania i społeczności. Cieszę się, że mogę te doświadczenie przekazywać młodemu pokoleniu – dodaje Warczewski.
Z zaangażowania swoich podopiecznych zadowolona jest także dyrektor placówki.
– Od lat współpracujemy ze stowarzyszeniem Palium, działającego na rzecz hospicjum lubińskiego. Sama jestem jego członkiem i jest ono bliskie mojemu sercu. Bardzo się cieszę, że mogę współuczestniczyć w tego typu wydarzeniach i włączać w nią dzieci, nauczycieli, rodziców. Dodam, że to nie jest tylko ta jednorazowa akcja sadzenia żonkili, która od kilku lat jest propagowana w naszym mieście. Organizujemy też akcje charytatywne na rzecz hospicjum. Zbieramy środki czystości, papier toaletowy, ręczniki czy płyny do higieny – mówi Jadwiga Musiał.
– Dzieciom są zawsze bliskie sprawy pomagania, służenia, wspierania. Zwłaszcza, że jesteśmy placówką integracyjną i jest to dla nas celowe zadanie, które oczywiście realizujemy adekwatnie do wieku i możliwości rozwoju dzieci. Już trzylatków wdrażamy do idei pomagania, akceptowania, tolerowania. Z moich obserwacji jako wieloletniego pedagoga wiem, że wszystkie te wartością są dzieciom naprawdę bardzo bliskie. Dzieci są z natury chętne do pomocy, są empatyczne, przejmują się potrzebami i oczekiwaniami innych. Tylko my dorośli im w tym nie przeszkadzajmy – podkreśla dyrektor Przedszkola nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie.