Dyskutowali o bezpieczeństwie pracy w KGHM

3275

W oddziałach Polskiej Miedzi trwa Tydzień Bezpiecznej Pracy. Pracownicy mogą skorzystać z rozmaitych akcji, a ich szefowie dziś wzięli udział w seminarium, na które zaproszeni zostali też przedstawiciele Wyższego Urzędu Górniczego.

Załoga KGHM od wczoraj ma możliwość spotkań ze służbami BHP, specjalistami ds. uzależnień czy fizjoterapeutą. Pracownicy mogą zmierzyć sobie ciśnienie i poziom cukru, przypomnieć sobie lub w ogóle nauczyć się, jak działają gaśnice, a także przejść szkolenie z udzielania pierwszej pomocy. W tym ostatnim wykorzystywane są okulary VR.

Miedziowy Tydzień Bezpiecznej Pracy zakończy się 28 kwietnia – ta data obchodzona jest jako Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Z tej okazji w Centrali KGHM zorganizowane zostało dziś seminarium poświęcone tej właśnie dziedzinie. Wzięli w nim udział nie tylko przedstawiciele spółki i jej oddziałów produkcyjnych, ale też m.in. Wyższego Urzędu Górniczego i Państwowej Inspekcji Pracy. Współorganizatorem spotkania był Związek Pracodawców Polska Miedź.

Otwierając seminarium prezes KGHM Tomasz Zdzikot wymienił obszary, które przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa w zakładach spółki. Oprócz prewencji, obejmującej m.in. szkolenia z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, systemów monitorowania warunków pracy na stanowiskach wydobywczych i przetwórczych oraz ochrony zdrowia pracowników i ich rodzin, prezes wskazał też obszar ratownictwa górniczego.

Tomasz Zdzikot, prezes KGHM Polska Miedź S.A.

– Jesteśmy dumni z naszych ratowników, bo to są jedni z najlepszych na świecie. I to nie jest tylko puste stwierdzenie – w ubiegłym roku podczas międzynarodowych zawodów zajęli trzecie miejsce, uzyskując brązowy medal – podkreśla Zdzikot. – Są znakomici, dlatego też wspieramy ich pracę. Nie tak dawno temu otworzyliśmy w Sobinie nową dyspozytornię i nowy budynek administracyjny. Najnowsze rozwiązania technologiczne, systemy łączności, systemy informatyczne – to inwestycja, która trwała od 2021 roku i pochłonęła 5,5 miliona złotych. I to nie jest nasze ostatnie słowo; rozmawiamy z JRGH na temat kolejnych inwestycji. To są znakomici ludzie i stoją na straży bezpieczeństwa naszych pracowników – dodaje.

Władze miedziowej spółki szczycą się rekordowo niskim wskaźnikiem wypadków przy pracy – w 2022 roku na każdy milion przepracowanych przez załogę godzin doszło do 5,05 zdarzeń. Obecny podczas dzisiejszego seminarium dr inż. Krzysztof Król, wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego, przywołał jednak już tegoroczne statystyki, które w jego ocenie nie są tak pozytywne.

– Przepraszam, ale muszę to powiedzieć, że w tym roku ten początek nie jest już taki fajny. KGHM zdominował w niektórych kategoriach, jeśli chodzi o wypadkowość – mówi wiceszef WUG. – Dwa wypadki zbiorowe w górnictwie – dwa wypadki w KGHM-ie. Dwa wypadki elektryczne w górnictwie – dwa wypadki w KGHM-ie. Dwa wypadki ciężkie w górnictwie – dwa wypadki w KGHM-ie – wylicza.

Krzysztof Król, I wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego

Należy jednak podkreślić, że jeśli chodzi o ogólną liczbę wypadków w górnictwie, miedziowe zakłady są bez porównania bezpieczniejszym miejscem pracy niż kopalnie węgla kamiennego. Krzysztof Król dodaje, że w całej branży za ponad 80 procent wypadków odpowiadają ludzie.

Źródło: Wyższy Urząd Górniczy

– Z tego wniosek, że nie jest łatwo dotrzeć do mentalności tego szeregowego pracownika. Przyczyny wypadków są przeróżne: praca niezgodnie z przepisami, praca na skróty – coś zrobię szybciej, łatwiej – twierdzi przedstawiciel WUG. – Cały czas przed nami jest ten element działania, który powinien doprowadzić do tego, żeby szeregowy pracownik odpowiadał i za siebie, i za wszystkich, którzy razem z nim pracują. Nie jest to łatwe mimo tego, co robimy my, jako urząd, i przedsiębiorca, który odpowiednie osoby zatrudnia, szkoli, prowadzi prewencję. Jak widać, nie do końca to skutkuje – podsumowuje.

Seminarium poprzedziło złożenie kwiatów pod obeliskiem upamiętniającym ofiary wypadków przy pracy w KGHM.

Fot. Joanna Dziubek


POWIĄZANE ARTYKUŁY