Lubińscy policjanci systematycznie przeprowadzają akcję „Trzeźwość”, która polega na prewencyjnym, wyrywkowym badaniu trzeźwości u kierowców. Wczoraj miała miejsce kolejna z nich.
– Podczas wczorajszej kontroli przebadano 810 kierowców z powiatu lubińskiego. Dwóch z nich było nietrzeźwych, ponadto jeden miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji
Stan nietrzeźwości stwierdza się, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza pół promila lub 0,25 mg w 1 dm³ wydychanego powietrza. Prowadzący w takim stanie popełniają przestępstwo opisane w kodeksie karnym. Prawo wyróżnia też „stan wskazujący na spożycie alkoholu”, w którym zawartość alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila. W tym przypadku kary reguluje kodeks wykroczeń.
Warto pamiętać, że przestępstwo popełnia także pasażer lub inna osoba, która godzi się na picie alkoholu przez kierowcę.
Pod koniec września do konsultacji międzyresortowych trafił przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ustawy, która zaostrza kary za przestępstwa w ruchu drogowym oraz wydłuża okres przedawnienia karalności wykroczeń. To istotne zmiany, ponieważ w 2015 r. ponad 1000 sprawców wykroczeń drogowych nie spotkała kara, bo ich sprawy się przedawniły, a na 112 wyroków skazujących pijanych lub odurzonych kierowców, którzy zabili na drodze człowieka lub spowodowali ciężkie uszkodzenia ciała, 26 wymierzono w zawieszeniu.
W prawie o ruchu drogowym znajdzie się też wyraźna podstawa prawna do poddawania kierujących pojazdami rutynowemu badaniu trzeźwości. Obecnie sprawa wyrywkowych badań alkomatem nie jest do końca uregulowana, co w praktyce utrudnia działania policji i zagraża bezpieczeństwu na drogach.