LUBIN. Może czekał na właściciela, który go porzucił, może nie potrafił wrócić do domu – od dwóch dni czarno-podpalany mieszaniec leżał na chodniku przed jedną z klatek na ulicy Norwida. W końcu ktoś wezwał straż miejską.
Pies trafił do lecznicy weterynaryjnej Animvet. Jest w dobrym stanie. To mieszaniec, ma około siedmiu lub ośmiu lat.
Osoby gotowe zaopiekować się tym stworzeniem, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z lecznicą – (76) 842-17-88, w godzinach 9-18.