Mecz z MKS Szczawno Zdrój zakończył się przegraną dla SMK Lubin. Jak na Lwy przystało, walczyli o każdy punkt, jednak osłabienia kadrowe zespołu wciąż wpływają na skuteczność działań na parkiecie. Podczas tego spotkania doskonałą grą zabłysnął wychowanek Jakub Jamroży.
Do Szczawna na mecz z MKS-em ekipa SMK jechała z nadzieją na wygranie pierwszego spotkania w drugiej fazie rozgrywek. Pierwszą połowę rozpoczęli obiecująco utrzymując jednopunktowe prowadzenie. W połowie kwarty gospodarze zyskali na moment przewagę, jednak goście szybko ją zniwelowali kończąc tę część wynikiem 18:20.
Kolejna odsłona wyglądała bardzo podobnie, niestety to SMK wykazywało się niższą skutecznością gry i gospodarze do przerwy miejscowu odskoczyli na lekką przewagę 40:33. To, co wydarzyło się w trzeciej kwarcie niestety nie pozwoliło lubinianom na wygraną. Liczne straty, brak organizacji w ataku, słaba gra w obronie spowodowały, że rywale systematycznie odjeżdżali z wynikiem, aż do 23 punktów.
W ostatniej kwarcie, gdy rezultat spotkania był już przesądzony, lubiński zespół zmniejszył rozmiar porażki do 78:63. Pozytywnym akcentem jest na pewno występ Jakuba Jamrożego. 17-letni wychowanek lubińskiej akademii koszykówki zdobył w tym spotkaniu 12 punktów i po Jacku Iłowskim był najskuteczniejszym graczem SMK.
3 liga koszykówki mężczyzn, grupa finałowa o miejsca 1-8, 3.kolejka
Miejski Klub Sportowy Szczawno Zdrój – SMK Lubin 78:63
SMK Lubin: Iłowski 18, Jamroży 12 (2), Nowicki 11, Madeja 6, Botuszyn 5, Benier 5, Macowicz 3, Bęben 3(1), Skibiński, Ludwig, Durski
SMK Lubin / MISz / Fot. Mariusz Babicz