Deszczowy, ale radosny 342 parkrun Lubin

253

Wspaniała zabawa, wiele uśmiechu i radości, a także słodkości przygotowane przez jedną z jubilatek. Bieg parkrun po raz kolejny przywiódł liczne grono sympatyków aktywnego spędzania czasu.

Na 342 parkrunie tym razem pojawili się goście z Gdańska – Tomasz Kisieliński oraz parkrun Gladstone – Grzegorz Skrzyński. – Dzięki, że do nas przybyliście zapraszamy częściej na naszą piękną trasę wśród zwierzątek oraz dinozaurów – podkreśla Robert Kapiec, koordynator parkrun Lubin.

Pogoda tego dnia nie sprzyjała, ale za to frekwencja była znakomita. Na trasę wraz z biegaczami ruszyli tradycyjnie członkowie grup rekonstrukcyjnych.

– Mieliśmy gości z grup rekonstrukcyjnych, z którymi współpracujemy i będziemy chcieli wraz z nimi przybliżyć wydarzenia sportowe z czasów II Rzeczpospolitej będzie się działo i będzie piękna zabawa Rodzinna Grupa Rekonstrukcyjna z Lubina oraz Związek Piłsudczyków RP okręg królewska Wschowa grupa Lubin – podkreśla koordynator parkrun Lubin.

Parkrun wychodzi na przeciw ludziom. – Chcemy, abyście aktywnie rozpoczynali weekend. Pamiętajcie, aktywność poza domem to zdrowie bieg czy marsz, każdy na własną miarę – puentuje Robert Kapiec.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY