Bez szans z wicemistrzami Polski

153

Mimo znaczących ubytków kadrowych siatkarze z Kędzierzyna Koźla nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem przed własną publicznością ekipy Cuprum Lubin. Pojedynek w ramach 9. kolejki Plus Ligi został rozstrzygnięty w trzech krótkich setach.

Fot. Cuprum Lubin

Gospodarze rozpoczęli spotkanie od prowadzenia 2:0 po ataku Davida Smitha oraz kontrze Aleksandra Śliwki. Goście w początkowych fragmentach dotrzymywali kroku wicemistrzom Polski do stanu 7:7. Przy zagrywce Davida Smitha ekipa z Opolszczyzny wysunęła się na czteropunktowe prowadzenie (11:7) i pewnie zmierzała do zwycięstwa w secie numer jeden. Brak skuteczności w ataku oraz proste błędy podopiecznych Pawła Ruska sprawiły, że ZAKSA wysoko wygrała tę partię (25:15).

Druga odsłona miała nieco podobny przebieg do poprzedniej. Miedziowi po atakach Jake’a Hanesa wyszli nawet na dwupunktowe prowadzenie (4:2), ale po chwili było już 8:7 dla miejscowych. Gra lubinian była nierówna, szczególnie w przyjęciu, co skrzętnie wykorzystywali Aleksander Śliwka i Łukasz Kaczmarek. Faworyci bez większych kłopotów rozstrzygnęli tego seta na swoją korzyść, tym razem do 17.

W trzeciej partii Cuprum znów zaliczyło dobry początek i odskoczyło rywalom na trzy „oczka” (10:7). Jednak kędzierzynianie ponownie odrobili straty (13:13), a następnie uzyskali przewagę. Zwycięstwo ZAKSY przypieczętował punktowym blokiem Dmytro Paszycki (25:18).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – KGHM Cuprum Lubin 3:0 (25:15, 25:17, 25:18).

MVP: Krzysztof Zapłacki

ZAKSA: Krzysztof Zapłacki, David Smith, Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka, Dmytro Pashytskyy, Radosław Gil – Erik Shoji (libero) oraz Bartłomiej Kluth, Andreas Takvam. 

Cuprum: Kamil Kwasowski, Seweryn Lipiński, Jake Hanes, Wojciech Ferens, Paweł Pietraszko, Danilo Gelinski – Maksymilian Granieczny (libero) oraz Kajetan Kubicki, Jakub Strulak, Adam Lorenc.


POWIĄZANE ARTYKUŁY