Dzieci z Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych ze Świdnicy oraz z drużyny chłopców Polonii-Stal Świdnica przeżyli ciekawą przygodę – wyprowadzili na boisko piłkarzy Zagłębia Lubin i Legii Warszawa. – Było to dla nich bez wątpienia wielkie, emocjonalne przeżycie, które udzieliło się również ich opiekunom i rodzicom – mówią przedstawiciele Stowarzyszenia Sympatyków Zagłębia Lubin „Zagłębie Fanatyków”.
Na meczu w Lubinie była ponad 100-osobowa grupa gości. W większości były to dzieci ze Świdnicy z Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych wraz ze swoimi opiekunami oraz drużyna piłkarska chłopców Polonii-Stal Świdnica ze swoimi rodzicami, prowadzona przez trenera Przemysława Malczyka.
Na trybunach pojawiły się także dzieci z domu dziecka, które wręczyły przedstawicielom kibiców Zagłębia Lubin własnoręcznie zrobione upominki. Kibice byli bardzo zaskoczeni tym gestem. Obiecali, że w dalszym ciągu – a robią to już od wielu lat – będą pomagać świdnickim podopiecznym tych placówek.
– Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy zaangażowani byli w to przedsięwzięcie. Panu Radkowi Nalewajce, pracownikowi Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Świdnicy, trenerowi Przemysławowi Malczykowi z Polonii-Stal Świdnica, panom Tomaszowi Mojsie i Zdzisławowi Paździorze za pomoc finansową, państwu Katarzynie i Mariuszowi Lenkiewiczom oraz panu Eugeniuszowi Kępie – właścicielowi cukierni za ufundowanie słodkości dla uczestników wycieczki – mówi Wiesław Żurek, prezes Fundacji Wspierania Sportu „Łączy nas Football”.