W samym środku zimy rozbijają obóz, dorzucają drwa do ogniska i przez całą noc bawią się, cieszą przyrodą i niepowtarzalnym klimatem. PTTK w Lubinie wraz z lubińskim nadleśnictwem zaprasza wszystkich chętnych na wspólne biwakowanie na Grzybowej Górze już w najbliższą sobotę, 6 lutego. Zapisy cały czas trwają.
– Od pierwszego spotkania na Grzybowej Górze w 2002 roku było wiadomo, że ludzie chcą spotykać się w okolicznościach przyrody – mówi Norbert Wende z Nadleśnictwa Lubin. – Frekwencja mocno nas zaskoczyła. Przyszło wtedy prawie 500 osób – dodaje.
Od tego czasu Grzybowa Góra stała się obowiązkowym punktem wielu terenowych spacerów, rajdów, a wkrótce także biwaków, w których udział może wziąć każdy. Podobnie będzie tym razem.
– Mieliśmy już zarówno 5-latka, jak i biwak z członkiem klubu, który skończył 80 lat. Do udziału zachęcamy więc naprawdę wszystkich, którzy cieszą się zdrowiem – mówi Henryk Olejniczak z PTTK w Lubinie.
Do całonocnego ogniska trzeba się odpowiednio przygotować. Każdy piechur powinien mieć ze sobą namiot z tropikiem, śpiwór i karimatę. Bardzo ważne będzie też odpowiednie, ciepłe obuwie, bo uczestników czeka kilka godzin marszu po zamarzniętej ziemi.
– Najważniejsze jest oczywiście wiadro. Albo najlepiej dwa wiadra humoru – dodaje.
Organizatorzy gwarantują dobrą zabawę przy całonocnym ognisku, ale także dreszczyk emocji związany z kontemplacją dzikiej przyrody. – Niezapomniane wrażenie robią buchtujące nocą dziki – opowiada Henryk Olejniczak.
Zapisy trwają do soboty. Wystarczy zgłosić chęć udziału w lubińskim oddziale PTTK.