Siatkarze Gheorghe Cretu zakończyli rok zwycięstwem we własnej hali. Lubinianie po wygranej nad Łuczniczką Bydgoszcz plasują się na 6 pozycji w PlusLidze. Na Święta Bożego Narodzenia, miejscowi zawodnicy udadzą się w dobrych nastrojach.
11 seria spotkań zamykała 2015 rok w rozgrywkach PlusLigi. Lubinianie w hali RCS podejmowali Łuczniczkę Bydgoszcz. Ekipa Gheorghe Cretu sprawiła swoim kibicom znakomity prezent, wygrywając 3:0. Taki stan rzeczy, pozwolił siatkarzom na spokojne święta. – Na pewno zwycięstwo nad Łuczniczką, to dobry prezent na święta. Możemy teraz nieco odpocząć, a później spokojnie potrenować. Na koniec zagraliśmy dobre spotkanie. Pewnie poruszaliśmy się po własnym parkiecie – komentuje Mateusz Malinowski, atakujący Cuprum Lubin.
Patrząc wstecz, siatkarze wspominają mecz w Bielsku, gdzie mogli wywalczyć pewne 3 punkty. Obecnie zespół BBTS-u plasuje się na 11 miejscu w tabeli, a w ostatniej kolejce uległ Effectorowi Kielce 1:3, zespołowi, z którym z kolei Cuprum wygrało pewnie 3:0. – Po wszystkich przemyśleniach, to bardzo nam szkoda meczu z Bielskiem. To konfrontacja, którą mogliśmy bez problemu wygrać– Maciej Gorzkiewicz, rozgrywający Cuprum Lubin.
Obecnie zespół Cuprum przygotowuje się do świąt. Zawodnicy chwilę odpoczną i zregenerują siły, bo w styczniu czeka ich ciężka przeprawa. – Nowy rok zaczniemy ciężkimi starciami z Radomiem i Zaską. Tym bardziej odpoczynek nam się bardzo przyda – puentuje Łukasz Kaczmarek, przyjmujący Cuprum Lubin.