W mglistej aurze niedzielnego spotkania KGHM Zagłębia Lubin z Jagiellonią Białystok w ramach 17. kolejki PKO Ekstraklasy obie drużyny stworzyły kilka groźnych sytuacji, jednak żadna nie zdołała przełamać defensywy rywala. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem 0:0.

Zagłębie szybko zagroziło Jagiellonii, gdy w 9. minucie Kajetan Szmyt trafił do siatki, lecz gol anulowano z powodu spalonego. Odpowiedź gości przyszła w 23. minucie, jednak strzał Jesusa Imaza świetnie obronił Jasmin Burić, a chwilę później niecelnie uderzył Taras Romanczuk.
Spotkanie rozgrywane w gęstej mgle nie przyniosło przełomu. Przed przerwą gra się zaostrzyła, pojawiły się żółte kartki, a najlepszą szansę zmarnował Leonardo Rocha, zatrzymany przez Sławomira Abramowicza.
Po zmianie stron Jagiellonia starała się przejąć inicjatywę, ale musiała uważać na kontry gospodarzy. Igor Orlikowski oddał kolejny groźny strzał, jednak i tym razem zabrakło skuteczności. Zmiany wprowadzone po godzinie gry nie poprawiły tempa meczu, który zakończył się wynikiem 0:0.
KGHM Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 0:0
Zagłębie: Jasmin Burić – Roman Jakuba, Aleks Ławniczak, Damian Michalski – Igor Orlikowski, Jakub Kolan, Filip Kocaba, Luka Lucić (77′ Adam Radwański) – Kajetan Szmyt, Marcel Reguła (66′ Jakub Sypek) – Leonardo Rocha (77′ Michalis Kossidis)
Jagiellonia: Sławomir Abramowicz – Norbert Wojtuszek, Dusan Stojinović, Andy Pelmard, Bartłomiej Wdowik – Taras Romanczuk (85′ Yuki Kobayashi), Leon Flach (65′ Bartosz Mazurek) – Kamil Jóźwiak (65′ Oskar Pietuszewski), Jesus Imaz, Alejandro Pozo (75′ Sergio Lozano) – Afimico Pululu (85′ Dimitris Rallis)
Żółte kartki: Lucić, Radwański (Zagłębie) oraz Pelmard, Mazurek, Wojtuszek (Jagiellonia)
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Fot. Paweł Andrachiewicz




























