Ponad pięć ton tytoniu i papierosów spalili dolnośląscy celnicy. Towar pochodzi z targowisk, bazarów i nielegalnych fabryk w całym regionie, który funkcjonariusze przechwycili podczas kontroli.
Jak informują celnicy, spalono 4,5 ton tytoniu i 23800 paczek papierosów. To nielegalny towar, który uzbierał się w ciągu ostatniego półrocza.
– Decyzję o zniszczeniu towarów podejmuje, w takich przypadkach, właściwy sąd. Zanim kontrabanda trafiła do pieca, została dokładnie zmielona, a następnie zapakowana w hermetyczne silosy. Ich zawartość została wykorzystana jako jeden ze składników paliwa używanego w procesie spalania w piecach cementowni – informują celnicy.
Dodajmy, że gdyby nie działania podejmowane przez służbę celną na Dolnym Śląsku, tylko w bieżącym roku już niemal 15 ton takich towarów trafiłoby na nasz rynek. Łącznie z tytoniem celnicy spalili też sześć palet przechwyconych towarów pirackich.