Pomogą dzieciom szczególnie poszkodowanym, rodzinom przeżywającym trudności – mowa o Ośrodku Pieczy Zastępczej, który będzie funkcjonował w Lubinie.
Nie wolno być obojętnym na losy dzieci – w szczególności dzieci nieszczęśliwych i poszkodowanych. Zdarza się, że rodzina przez pewien czas jest zagrożona kryzysem – nie może sprawować opieki nad dzieckiem, nie ma możliwości odpowiednio wychowywać swojej pociechy. Wówczas z pomocą przychodzi piecza zastępcza. Zapewnia ona czasową opiekę nad wychowaniem dzieci, w przypadku, gdy nie mogą robić tego rodzice. Wszystkie działania pieczy mają wspomóc rodziców, by pociecha nie została im odebrana i umieszczona w domu dziecka.
Jak mówi Adam Myrda, starosta lubiński – temat wypłynął już kilka miesięcy temu i był szeroko dyskutowany. – Taki ośrodek znajduje się w Głogowie. Sądzę, że podobna pomoc jest potrzebna i u nas – tłumaczy.
Ośrodek Pieczy Zastępczej będzie mieścił się w Młodzieżowym Domu Kultury w Lubinie. – MDK dało nam sześć pomieszczeń na funkcjonowanie ośrodka. Pozyskaliśmy je nieodpłatnie od miasta – mówi starosta. – Po rozmowach podjęliśmy decyzję, że najlepszą formą będzie wydzielenie pieczy zastępczej z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie – dodaje.
Jak informuje Alina Tarczyńska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, utworzenie pieczy zastępczej odciąży w pewnym zakresie PCPR. – Centrum Pomocy Rodzinie to głównie decyzje administracyjne. Przyjmujemy wnioski, świadczymy usługi na rzecz całych rodzin i już dorosłych wychowanków domów dziecka. Natomiast nowo powstały ośrodek to głównie doradztwo i wsparcie – podkreśla.
Piecza zastępcza ma na celu zaspokojenie potrzeb emocjonalnych dziecka – szczególnie istotne są tutaj warunki bytowe, zdrowotne i edukacyjne, a także wdrożenie dziecka w godne, samodzielne życie. W ośrodku będą pracowali koordynatorzy odpowiadający za wsparcie rodzin. – Koordynator będzie uczestniczył w życiu rodziny, prowadził szkolenia, warsztaty i zapewniał pomoc psychologiczną. Będzie pozyskiwał także kandydatów na rodziny zastępcze – tłumaczy Alina Tarczyńska.
A jakie będą koszty powstania ośrodka? – Koszty są największą przeszkodą, głównie te związane z powstaniem jednostki czy wynagrodzeniem pracowników. Część pieniędzy będzie wyodrębniona z PCPR, dodatkowo dostaniemy refundację od wojewody dolnośląskiego – mówi starosta Adam Myrda.
Decyzja o powstaniu Ośrodka Pieczy Zastępczej w Lubinie zapadła na dzisiejszej sesji rady powiatu.
