Tragedia na drodze. Nie żyje dwóch górników!

196

Dwie osoby nie żyją, a 15 jest rannych – to bilans wypadku, do jakiego doszło na trasie Lubin-Polkowice na wysokości skrętu na Oborę. Droga jest całkowicie zablokowana.

Z informacji, jakie przekazał nam rzecznik lubińskiej policji wynika, że kierowca ciężarówki z przyczepą jechał w stronę Lubina, a przeciwległym pasem ruchu – w kierunku Polkowic – jechał bus. Za ciężarówką jechał citroen, którym podróżowało trzech obcokrajowców, a za busem mercedes.

– Z nieznanych przyczyn przyczepa wypięła się z ciężarówki i uderzyła w pracowniczy bus. Uderzył w niego też citroen. W wyniku odniesionych obrażeń zginęły dwie osoby jadące busem, rannych zostało dwunastu pasażerów busa i trzy osoby jadące citroenem – informuje aspirant sztabowy Pociecha.

Trzy osoby trafiły do szpitala, pozostałym poszkodowanym udzielana jest pomoc medyczna na miejscu wypadku.

Justyna Mosoń, rzecznik prasowy KGHM potwierdza, że bus wiózł pracowników Polskiej Miedzi do pracy pod ziemią. – To pojazd firmy Mercus, który wiózł naszych pracowników na trzecią zmianę w kopalni Rudna. Niestety dwie osoby zginęły, a 12 jest rannych, w tym pięć ciężko – potwierdza Justyna Mosoń.

Prezes KGHM ogłosił trzydniową żałobę w spółce. Na miejscu jest już dyrektor kopalni ZG Rudna oraz służby BHP z KGHM, które pomagają w udzielaniu pomocy poszkodowanym. – Na tę chwilę najważniejsze jest dla nas, żeby otoczyć pomocą poszkodowanych oraz rodziny zmarłych górników – dodaje rzecznik.

Droga jest całkowicie zablokowana. Policja zaleca objazdy. Jadąc z Lubina do Polkowic najlepiej kierować się przez Szklary Górne i dalej przez Żelazny Most, a z Polkowic do Lubina – przez Szklary i Oborę.


POWIĄZANE ARTYKUŁY