Szermierczy jubileusz

161

– To takie towarzyskie derby – podkreśla Damian Kłusek, wychowanek MDK Olimp Lubin, a obecnie zawodnik Kolejarza Wrocław. Turniej z okazji 10-lecia miejscowego klubu szermierki był wspaniałą okazją do integracji zawodników, a także pokazania światu, że szpadziści godnie reprezentują rycerską brać.

Z wielką dumą podtrzymują rycerskie tradycje i na każdym kroku, czy to podczas mistrzostw Polski czy Europy udowadniają, że szermierka to elitarny sport z wielką kulturą.

– Jest to piękny sport, który w Lubinie nabiera rozpędu. Mamy coraz większą liczbę chętnych osób, chcących rozpocząć przygodę z szermierką. Podczas naszego pokazu mieliśmy wielkie zainteresowanie. Co chwilę podchodzili rodzice z pytaniem w jakim wieku można zapisać młodego człowieka do klubu – podkreśla Oleg Bugajenko, założyciel UKS MDK Olimp Lubin.

W atrium lubińskiej galerii na trzech planszach, na początku swoją dyspozycję prezentowali młodzi adepci szermierki, dziewczęta i chłopcy z roczników 2003 do 2005 i młodsi. Później w towarzyskie szranki stanęli starsi rycerze z miejscowego Olimp Lubin i Kolejarza Wrocław. Walki były niezwykle emocjonujące zważywszy na fakt, że po obu stronach byli reprezentanci Polski.

– W zeszłym roku podczas mistrzostw Polski Kolejarz zdobył drugie miejsce. Olimp Lubin trzecie. Ten pokaz to taki cichy rewanż. Mamy reprezentantów kraju. W drużynie z Lubina Piotr Kołpa, który wielokrotnie reprezentował kraj w pucharach świata, a we Wrocławiu Bartek Szurlej, który ostatnio był dziewiąty na mistrzostwach Europy – mówi Jarosław Dzikowski, trener Kolejarza Wrocław.

Nad prawidłowym przebiegiem rozgrywek prócz trenerów czuwali również starsi stażem zawodnicy, tacy jak Piotr Kołpa. – Na pewno jestem na zawodach jako pomocnik trenera, bo wspierałem w zawodach dzieci. W drużynówce to już inna sprawa, bo dodatkowo jako zawodnik. Sumujemy trafienia i gramy tak do czterdziestu pięciu – komentuje reprezentant Polski.

W jubileuszowym turnieju udział wzięli szermierze z Lubina i Wrocławia, a jako obserwatorzy zawodnicy z niedawno reaktywowanego Piasta Legnica z trenerem Henrykiem Strzelczykiem na czele.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY