Lato, beztroska, wakacyjne wyjazdy. Niestety to tez czas, kiedy w jednej chwili możemy stracić cały swój dorobek. Bo kiedy my wyjeżdżamy na urlop, złodzieje zaczynają swoją pracę. Lubińska policja przygotowała więc szereg wskazówek, co zrobić, by nie paść ofiarą włamywaczy.
Jak podkreślają mundurowi, porządne zamki czy też drzwi antywłamaniowe to podstawa. Nic jednak nie zastąpi dobrego i czujnego sąsiada, który zareaguje, kiedy obce osoby pojawią się przy naszych drzwiach. – Starajmy się zorientować, kto mieszka w naszym sąsiedztwie, a kto jest obcy. Złodzieje i włamywacze zrobią wszystko, aby pozostać anonimową osobą. Gdy widzą, że są obserwowani przez sąsiadów, przeważnie rezygnują ze swoich zamiarów – tłumaczy młodszy aspirant Anna Szajbler z lubińskiej komendy.
Mundurowi zwracają też uwagę, by w czasie urlopu, bardzo ostrożnie korzystać z mediów społecznościowych. My cieszymy się, że jesteśmy w pięknym miejscu, chwalimy się z udanego wypoczynku i wrzucamy zdjęcia do sieci, a dla włamywaczy to czytelny sygnał, że nasz dom czy mieszkanie stoją puste.
Jednocześnie policja apeluje do osób, które nie opuszczają swoich mieszkań – nawet, gdy jesteśmy w środku, zawsze lepiej mieć zamknięte drzwi.
Zajęci pracami domowymi, możemy bowiem nie zauważyć, kiedy zostaniemy okradzeni. Gdy mieszkanie opuszczamy nawet na krótką chwilę, nie pozostawiajmy otwartych drzwi. To również może być znakomita okazja dla potencjalnego złodzieja – zauważa mł. asp. Szajbler.
Jeżeli już staliśmy się ofiarą przestępstwa lub jesteśmy jego świadkiem, powinniśmy zapamiętać jak najwięcej szczegółów z wyglądu sprawcy i powiadomić natychmiast policję.