Po wielu tygodniach zabiegów i starań pomysłodawcy pierwszego klubu ampfutbolowego na Dolnym Śląsku spotkali się na bocznym boisku Miedzi Legnica, gdzie przedstawili zasady tej odmiany piłki nożnej. Ampfutbol przeznaczony jest bowiem dla zawodników po jednostronnej amputacji kończyny bądź z wadą wrodzoną – dolnej u zawodników z pola, albo górnej w przypadku bramkarzy.
W inauguracyjnym treningu udział wzięło także trzech piłkarzy pierwszoligowej Miedzi Legnica: bramkarz Paweł Kapsa oraz pomocnicy Filip Karbowy i pochodzący ze Stanów Zjednoczonych Hunter Gorskie. Ich rywale udowodnili, że można świetnie bronić bramki nie mając jednej ręki i strzelać gole tylko jedną nogą.
– Zamiast siedzieć w domu i narzekać na swój los, trzeba wziąć się za bary ze swymi słabościami i dołączyć do nas jak najszybciej – zachęcają uczestnicy weekendowego treningu. Niepełnosprawni sportowcy przekonują, że piłka nożna to ich doskonały sposób na życie. W Polsce jeszcze nie da się zawodowo utrzymywać z ampfutbolu, ale są kraje, w których można już z tego godnie żyć. Są kluby, które premiują swych sportowców solidnie pracujących na boisku, pomimo niedoskonałości fizycznej.
W regionie jest kilku zawodników, którzy mają już spore doświadczenie w ampfutbolowych bojach. Tomasz Miś z Lubina grał nawet w Mistrzostwach Świata w Meksyku, w których polska reprezentacja zajęła czwarte miejsce. Adrian Bąk z Zielonej Góry i wrocławianin Krzysztof Węgrzyn w rozgrywkach ligowych reprezentują, podobnie jak Miś, barwy innych klubów. A tych w Polsce jest na razie cztery, w: Górze, Krakowie, Warszawie i Bielsku-Białej.
– Nowy ośrodek w Legnicy stworzy szansę dla nowych zawodników i pozwoli tym, którzy już grają – na regularny piłkarski trening do tej pory trudny z uwagi na odległości – mówi Paweł Łuczkiewicz, jeden z organizatorów legnickiego klubu.
Wokół projektu pojawiło się sporo osób i instytucji, które zadeklarowały swe wsparcie. Ogromną pomocą służy Krzysztof Piotrowski i Klub Kibiców Niepełnosprawnych legnickiej Miedzi. Podobnie sama Miedź i OSiR, na którego obiektach odbywać się będą zajęcia treningowe.
– Rozmowy w dolnośląskich ratuszach wlały w nas wiele optymizmu – nie ukrywa Teresa Jesionkowska, koordynator spraw organizacyjnych z ramienia Keepers Foundation, która objęła swoimi skrzydłami legnicki klub. – Dlatego cierpliwie i z nadzieją pracujemy nad organizacją, ciągle szukając kandydatów do gry – dodaje.
Światowy ampfutbol ma już ponad czterdziestoletnią historię. Regularnie odbywają się mistrzostwa świata i kontynentalne. W tym roku, w Turcji, po raz pierwszy odbędzie się turniej o prymat w Europie. W Polsce rozpoczął się niedawno trzeci sezon ampfutbolowej Ekstraklasy. W Legnicy wierzą, że ich zespół powalczy w grudniu o Puchar Polski, a także wystartuje w przyszłorocznej edycji krajowych mistrzostw.
Każdy, kto chciałby zobaczyć tę grę, poznać jej reguły, porozmawiać jest bardzo mile widziany. Wszelkie szczegóły można znaleźć na profilu facebookowym OneLegnica.
