Lechia poległa w Lubinie. Miedziowi górą!

70

KGHM Zagłębie Lubin prowadzone dziś przez Pawła Karmelitę, a zdalnie z trybun przez Bena van Dael’a, pokonało lidera Lotto Ekstraklasy 2:1!. Zwycięskie bramki zdobyli Filip Starzyński i Damjan Bohar.

Przed spotkaniem prezes KGHM Zagłębia Lubin Mateusz Dróżdż wręczył pamiątkowe koszulki trenerowi Piotrowi Stokowcowi (Od 2014 do 2017 roku trener „Miedziowych”) i Jarosławowi Kubickiemu, który przygodę z seniorskim futbolem rozpoczął właśnie w rodzinnym Lubinie.

Spotkanie od początku było bardzo dynamiczne, a walka o piłkę zacięta. Jej efektem w 15. minucie było zejście Filipa Jagiełło z boiska z powodu urazu. Jego miejsce zastąpił pomocnik Łukasz Poręba. W 27. minucie za faul na Bartoszu Sliszu, sędzia główny spotkania pokazał „wapno” dla gospodarzy. Jedenastkę wykorzystał Filip Jagiełło, który pewnie pokonał Dušana Kuciaka. 1:0 dla gospodarzy! Mecz w dalszym ciągu miał dobre tempo. W 41. minucie po jednej z kontr Lechii Gdańsk, Filip Mladenović zacentrował w pole karne Dominika Hładuna. Tam do futbolówki doskoczył Jarosław Kubicki, który wyrównał stan spotkania na 1:1.

W 60. minucie spotkania Filip Starzyński zdecydował się na strzał z dystansu. Ładnie zapowiadająca się akcja nie przyniosła jednak bramki. Gospodarze coraz odważniej decydowali się na strzały z różnych odległości. W 81. minucie przy asyście Bartłomieja Pawłowskiego, do siatki gości trafia Damjan Bohar. Pewne i mocne uderzenie pomocnika „Miedziowych”! Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i zwycięstwo z liderem stało się faktem.

– Wygraliśmy bardzo ważny mecz. Chcieliśmy zmazać plamę z tego nieudanego we Wrocławiu. Udało nam się to i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Za nami trudny mecz z liderem, który w wielu momentach prowadził tą grę, ale trzy punkty pozostają w Lubinie i od dnia jutrzejszego dnia myślimy co będzie w kolejnym meczu, tym razem z Pogonią Szczecin – przyznaje Paweł Karmelita, II trener KGHM Zagłębia Lubin.

– Na pewno mecz, który nie musieliśmy przegrać i myślę, że na pewno sprawiedliwy były remis, ale trudno w piłce szukać sprawiedliwości. Próbowaliśmy grać, a Zagłębie wykorzystywało nasze straty i przechwyty, groźnie kontratakując i tak się to skończyło. Wydaje mi się, że w ostatniej minucie był rzut karny dla nas, ale sędzia zinterpretował to inaczej. Nie chciałbym jednak wchodzić w kompetencje sędziów. Gratuluję Zagłębiu i gramy dalej – przyznaje Piotr Stokowiec, szkoleniowiec Lechii Gdańsk.

24.kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Zagłębia
KGHM Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Filip Starzyński (k.) 28′, 1:1 Jarosław Kubicki 41′, 2:1 Damjan Bohar 81′

Zagłębie Lubin: Hładun – Guldan, Kopacz, Oko (73. M. Dąbrowski), Balić – Pawłowski (86. Pakulski), Slisz, Jagiełło (16. Poręba), Bohar – Starzyński – Tuszyński.

Lechia Gdańsk: Kuciak – Fila, Nalepa, Augustyn, Mladenović – Łukasik (85. Michalak), Kubicki, Makowski – Michał Mak (46. Haraslin), Sobiech (72. Arak), F. Paixao.

Fot. Paweł Andrachiewicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY