Kopnij i obezwładnij

133

Uderzenia, kopnięcia, ciosy – to wiedza, jaką zdobywają mieszkanki powiatu lubińskiego pod okiem policjantów i instruktorów krav magi. Pierwszy trening dziesiątej edycji akcji „Bezpieczna kobieta” za nami. W hali Regionalnego Centrum Sportowego zgromadziło się 130 pań, które przez półtorej godziny uczyły się samoobrony. Przed nimi jeszcze osiem spotkań. Kobiety nauczą się odpierać atak m.in. w ciasnym pubie, autobusie czy… na basenie, gdy ktoś spróbuje wepchnąć je do wody.

W świadomości kobiet wciąż funkcjonuje przekonanie o własnej słabości. Nabycie pewności siebie oraz nauka podstawowych technik samoobrony pomaga wyjść obronną ręką z wielu sytuacji. Badania wskazują, że kobiety, które zostały napadnięte i podjęły próbę obrony – w przeważającej większości przypadków odstraszyły napastnika oraz szybciej wróciły do równowagi psychicznej po napaści.

– Po kilku edycjach widzimy, że kobiety czują się pewniej. Poza tym na tych zajęciach dużo mówimy o prawach kobiet, jak reagować w sytuacjach, gdy dochodzi do przemocy w rodzinie. Przemoc przestaje być tematem tabu, kobiety się otwierają, śmielej dzwonią po policję, są bardziej stanowcze – mówi Adam Grzeziółkowski, instruktor krav magi.

To już dziesiąta edycja. Akcja „Bezpieczna kobieta” organizowana jest przy współpracy tutejszej policji i Starostwa Powiatowego w Lubinie.

– Kursantki nauczą się jak szybko i prawidłowo reagować na zagrożenie, odpierać atak, a także panować nad emocjami. Kurs dedykowany jest wszystkim paniom, niezależnie od wieku czy warunków fizycznych – mówi Władysław Siwak, członek zarządu powiatu lubińskiego.

W tej edycji zaplanowano osiem spotkań. Część z nich odbędzie się w hali RCS, autobusie, galerii czy pubie. – Przygotowaliśmy nowe tematy, np. jak kobiety mają się bronić przed duszeniem, jak zachować się gdy dojdzie do szantażu nożem, jak wykorzystywać w obronie przedmioty codziennego użytku – kurtka, torebka, podręczny długopis czy dezodorant – tłumaczy Grzeziółkowski.

Jeżeli się uda, organizatorzy planują specjalny bonus – zajęcia na basenie. – Czasem to tylko żartobliwe przepychanki, ktoś chce nas wepchnąć do wody i jest dużo śmiechu, ale bywa, że dzieje się to wbrew woli kobiety – opowiada instruktor. – Można wyjść z takiej opresji, my pokażemy jak. To ważne, by uniknąć skrajnych sytuacji, czyli próby utopienia – dodaje.

– Zainteresowanie co roku jest bardzo duże – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, rzecznik prasowy lubińskiej komendy. – Już po świętach dostajemy pytania o akcję „Bezpieczna kobieta”. Poza tym, dzięki współpracy z Regionalnym Centrum Sportowym, możemy przyjąć na szkolenie więcej pań, które uczą się samoobrony w komfortowych warunkach. Wcześniej byliśmy ograniczeni salami gimnastycznymi – dodaje.

Panie będą ćwiczyć pod okiem instruktora krav magi przez cały marzec, w każdy wtorek i czwartek.


POWIĄZANE ARTYKUŁY