19-latek postawił na nogi całe lotnisko!

82

19-letni podróżny podczas kontroli bezpieczeństwa na wrocławskich Strachowicach oznajmił obsłudze portu lotniczego, że w bagażu ma… bombę. 

Fot. Port Lotniczy Wrocław
Fot. Port Lotniczy Wrocław

Beztroski żart młodego podróżnego uruchomił wszystkie procedury bezpieczeństwa, które obowiązują na lotnisku. 

– Podczas kontroli bezpieczeństwa prowadzonej przez pracowników Straży Ochrony Lotniska żartował, że posiada bombę i materiały wybuchowe. Pracownicy SOL powiadomili o zdarzeniu funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu-Strachowicach. Pasażera i jego bagaż sprawdzono pod kątem pirotechnicznym i nie stwierdzono żadnych niebezpiecznych przedmiotów lub materiałów – mówi major Irena Skuliniec, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mimo że mężczyzna – pouczony o konsekwencjach takich oświadczeń – przeprosił za niewybredny żart, został ukarany przez Straż Graniczną mandatem w wysokości 500 zł. Musiał też zaplanować lot w innym czasie, ponieważ kapitan samolotu, którym miał odlecieć do Doncaster, nie chciał go na swoim pokładzie.

Straż Graniczna nie informuje, skąd dokładnie pochodzi „żartowniś”, ale wiadomo, że jest mieszkańcem Dolnego Śląska. Mamy nadzieję, że na taki niemądry pomysł nie wpadł nikt z powiatu lubińskiego.


POWIĄZANE ARTYKUŁY