„Zostaną dobici i poniżeni falą hejtu” – nauczyciele celem ataku

3961

Do sieci wyciekły kolejne maile, które miały zostać wykradzione przez hakerów ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka. Tym razem korespondencje dotyczą ataku na prezesa ZNP Sławomira Broniarza oraz przebiegu ogólnopolskiego strajku nauczycieli z 2019 r. W jednej z wiadomości, które ujrzały światło dzienne, czytamy, że „nauczyciele jako grupa w następnych kilkudziesięciu godzinach zostaną dobici i poniżeni falą hejtu”. Oburzenia tymi rewelacjami nie kryją środowiska nauczycielskie. O wypowiedź w tej sprawie poprosiliśmy Beatę Goldszajdt, prezes lubińskiego oddziału ZNP.

Według osób publikujących maile, autorem opisywanej korespondencji miał być Andrzej Klarkowski, dyrektor departamentu w kancelarii premiera. Na liście adresatów są minister Michał Dworczyk i inni działacze Prawa i Sprawiedliwości zaangażowanie w ówczesną kampanię do europarlamentu.

Ujawniona wiadomość to komentarz do analizy przebiegu strajku nauczycieli w mediach społecznościowych. Wśród zawartych w mailu treści znalazły się m.in. następujące wpisy:

  • „dane jednoznacznie wskazują, że pomimo wsparcia (coraz słabszego #strajknauczycieli w dużych miastach, partia rządząca skutecznie komunikuje się ze swoim elektoratem na terenach wiejskich oraz małe miasta” (pisownia oryginalna),
  • „nauczyciele jako grupa w następnych kilkudziesięciu godzinach zostaną dobici i poniżeni falą hejtu”,
  • „dynamika zasięgów i zainteresowania wskazuje, że strajk będzie tracił na dynamice, a zdenerwowanie rodziców będzie rosło”.
  • „opozycja zyskała bardzo zmobilizowaną grupę potencjalnych sympatyków przed zbliżającymi się wyborami”.

Ponadto, 14 stycznia ujawniono również maila, w którym przygotowano atak na szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza. przede wszystkim przez pokazanie jego powiązań i sympatii politycznych oraz „jawnego zaangażowania po stronie opozycji”.

Środowiska nauczycielskie nie kryją oburzenia po tych rewelacjach. – Można to skomentować słowami ,,wyszło Szydło z worka”. Budzi to oburzenie i wściekłość, że rządzący manipulują opinią publiczną, nami wszystkimi, jakbyśmy byli bezrozumnym stadem baranów – mówi Beata Goldszajdt, prezes lubińskiego oddziału ZNP.

Beata Goldszajdt, prezes lubińskiego oddziału ZNP

– Mamy teraz potwierdzenie tych skumulowanych ataków na środowisko nauczycieli, a głównie na będącego twarzą strajku w 2019 r. prezesa ZNP, Sławomira Broniarza. To jego, z dużym powodzeniem, próbowano zohydzić i zdyskredytować w oczach opinii publicznej, ale też i środowiska, bo przecież nie wszyscy uczestniczyli w strajku. To on przyjął na siebie cały hejt i bezczelność ludzi sterowanych przez wysoko postawionych ludzi PIS. Teraz widzimy, jaki negatywny wpływ miała plugawa propaganda na zachowanie części społeczeństwa w czasie strajku nauczycieli – dodaje.

Działaczka związkowa nie godzi się z tym, żeby „ludzie butni, a przy tym niekompetentni i skompromitowani niszczyli nie tylko oświatę, ale nastawiali ludzi przeciwko sobie”. – Co to za kraj, w którym niszczy się ludzi występujących w obronie słabszych, w obronie wyższych wartości, w obronie skrzywdzonych, a gloryfikuje się kolaborantów, nieudaczników i szkodników niszczących nasz kraj? Nie powinniśmy przyzwyczajać się do zła, które nam się serwuje w oświacie codziennie bo dotyczy to naszych dzieci, wnuków i nas także. Nie wolno nam zobojętnieć – podkreśla Goldszajdt.

Rządzący, zgodnie z przewidywaniami, kwestionują prawdziwość maili. Jak dotąd nie pokazali ani jednego przykładu nieprawdziwej wiadomości.


POWIĄZANE ARTYKUŁY