Znowu wspomogli hospicjum

196

Do hospicjum trafiło wszystko to, co zdołali przynieść uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10 w Lubinie. Środki czystości, kosmetyki pielęgnacyjne, ręczniki papierowe. Darów było tak dużo, że ledwo zmieściły się pod choinką.

– Wspieramy lubińskie hospicjum nie pierwszy raz – mówi Iwona Kołodziej-Steglińska, nauczycielka religii w Szkole Podstawowej nr 10 w Lubinie, która wraz z nauczycielką języka niemieckiego – Martą Raczyńską, opiekują się tutejszym wolontariatem.

Wolontariusze z SP nr 10 zbiórkę dla hospicjum ogłosili w połowie listopada. – Mieliśmy listę najpotrzebniejszych rzeczy, a nasi uczniowie i ich rodzice przynosili dary. Chociaż to nie jest pierwsza nasza akcja, tym razem zaangażowanie nas zaskoczyło. Proszę zobaczyć, mamy tego cały samochód – mówi kobieta, wskazując na reklamówki pełne artykułów.

Do hospicjum trafiły więc m.in.: mokre chusteczki, ręczniki papierowe, oliwki, kosmetyki pielęgnacyjne czy proszki do prania.

Potrzeby hospicjum są bardzo duże i każdy, nawet najmniejszy gest ma tutaj ogromne znaczenie.

Za pomoc i zaangażowanie dzieci oraz młodzieży, podziękował Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia „Palium” w Lubinie. – Chociaż nasze hospicjum ma 13 lat, zamysł na jego budowę nosiłem w głowie już dekadę wcześniej. Szczęście, że życzliwa wieść o nim się niesie i zatacza coraz szersze kręgi. Dzięki temu coraz więcej ludzi wie o tym miejscu, a ludziom potrzebne jest ogromne wsparcie – mówi Zbigniew Warczewski. – Ten gest jest tym bardziej ujmujący, że dzieci są jeszcze dalekie myślami o kończącym się życiu, o takich miejscach, jak to – dodaje prezes.


POWIĄZANE ARTYKUŁY