Znowu tąpnęło (AKTUALIZACJA)

21

Pierwszy raz o godz. 13.04, ponownie o 15.26. Lubinianie poczuli dziś dwa silne wstrząsy. Obydwa wystąpiły na oddziale G-23 w kopalni Polkowice-Sieroszowice, który po pierwszym tąpnięciu został ewakuowany. – To była siódemka, lecz o połowę słabsza – informuje rzecznik Polskiej Miedzi, Dariusz Wyborski.

W chwili pierwszego wstrząsu w rejonie zagrożenia było 13 górników. – Dwóch z nich odniosło nieznaczne obrażenia, o czym dowiedzieliśmy się dopiero w punkcie medycznym, bo pracownicy przez adrenalinę nie czuli bólu – tłumaczy Wyborski. Podczas drugiego wstrząsu oddział był pusty.

Na szczęście w momencie, w którym po raz pierwszy doszło do osunięcia się skał, górnicy dopiero jechali do pracy. Wstrząs miał miejsce w strefie tzw. Starych Polkowic Wschodnich. W miedziowej skali miał siłę tzw. silnej siódemki, czyli 3,5 w skali Richtera. Kołysanie ziemi odczuli także mieszkańcy Lubina.


POWIĄZANE ARTYKUŁY