Znalazł portfel… w cudzym samochodzie

3400

Zauważył otwarte auto, więc postanowił skorzystać z okazji – wyjął pozostawiony tam portfel i poszedł po jedzenie na stację benzynową. 28-letniemu złodziejowi grozi pięć lat więzienia.

Okazja czyni złodzieja – to powiedzenie idealnie pasuje do wspomnianej historii. Jeden z mężczyzn zapomniał zamknąć swoje auto, a inny to wykorzystał i ukradł portfel wraz z dokumentami, kartami płatniczymi i pieniędzmi.

– Zajmujący się tą sprawą policjanci wydziału kryminalnego lubińskiej komendy szybko ustalili i zatrzymali podejrzanego o tę kradzież mężczyznę. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Ścinawy – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej komendy. – Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się, że zauważył, iż zaparkowane auto nie jest zamknięte i postanowił sprawdzić co jest w środku. W samochodzie znalazł portfel – dodaje.

Tuż po kradzieży 28-latek zgłodniał, więc poszedł na stację benzynową i dwa razy kupił jedzenie, oczywiście płacąc skradzioną kartą bankomatową.

– Mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do przedstawionych zarzutów. Za kradzież może mu grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności – informuje asp. sztab. Serafin.

Jednocześnie mundurowi przypominają, aby zabezpieczać swoje mienie. Nie pozostawiać w samochodach, w widocznym miejscu przedmiotów mających jakąkolwiek wartość. Opuszczając pojazd, czy wychodząc z mieszkania, zawsze sprawdźmy, czy dokładnie zamknęliśmy drzwi i okna.


POWIĄZANE ARTYKUŁY