Znajdą opiekę w dużo lepszych warunkach

2941

Wszyscy dotychczasowi pensjonariusze, a także cały personel Domu Pomocy Społecznej „Szarotka” wkrótce zostaną przeniesieni do nowo otwartego ośrodka „Ostoja” przy ul. Kukuczki. – „Szarotka” powstała w latach 70., a może i wcześniej i dziś nie spełnia już prawie żadnych norm, które są wymagane przy tego typu działalności – wyjaśnia powody tej decyzji wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Lubinie Tomasz Górzyński. Jak zapewnia radny, na pewno nikt na tym nie straci, a zyska zarówno miasto jak i sami podopieczni, których komfort życia znacząco się poprawi.

13 kwietnia miało miejsce oficjalne otwarcie Domu Pomocy Społecznej „Ostoja”. Ośrodek powstał tuż przy Warsztatach Terapii Zajęciowej „Promyk” i „Słoneczko” przy ul. Kukuczki. Zbudowało go Stowarzyszenie „Równe Szanse” z datków, w tym z 1 procenta podatku. Nowy dom znajdzie tu około 50 osób, większość z nich na stałe, ale będą też miejsca dla pensjonariuszy czasowych. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.

Pod koniec maja do „Ostoi” trafią wszyscy podopieczni Domu Pomocy Społecznej „Szarotka”, mieszczącego się przy ul. Sybiraków.

– To jest około 30 osób. Przechodzi też cała kadra, co ważne, na takich samych zasadach i płacowych i pracy jak dotychczas. Nie ma obaw, że ktoś straci pracę lub, że któryś z pacjentów nie przejdzie do nowego ośrodka. Pacjenci będą przebywać w lepszych i bardziej komfortowych warunkach – mówi Dariusz Jankowski, prezes Stowarzyszenie „Równe Szanse”.

Decyzja o przenosinach pensjonariuszy z „Szarotki” do „Ostoi” została podyktowana koniecznością dostosowania do norm, które są wymagane przy tego typu działalności.

– „Szarotka” mieści się w budynku z lat 70. a może i wcześniejszych. Dziś nie spełnia on już żadnych realnych norm. To, że powstał ten nowy ośrodek, to dla Lubina duży prezent. Dzięki temu mamy możliwość przeniesienia pensjonariuszy do nieporównywalnie lepszych warunków – tłumaczy wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Lubinie Tomasz Górzyński.

– Przy budowie „Ostoi” grosz nie był szczędzony. Nie ma tam żadnych kompromisów. Stanęliśmy przed koniecznością przeniesienia pensjonariuszy „Szarotki” i mamy to szczęście, że w Lubinie powstał taki ośrodek jak „Ostoja”. W przeciwnym razie miasto byłoby narażone na potężne wydatki. Podkreślę to, co powiedział Dariusz Jankowski, że cały personel, cała opieka i wszyscy pensjonariusze przejdą tam na tych samych warunkach. Na pewno nikomu nie stanie się krzywda, a rzekłbym, że komfort życia tych osób zostanie znacznie podniesiony. Dlatego myślę, że jest to ruch w dobrą stronę. Oby takich inicjatyw i takich miejsc w Lubinie i w całej Polsce było więcej – dodaje radny.


POWIĄZANE ARTYKUŁY