Zmiany w rankingu bogactwa samorządów

2082

Jak co roku pismo samorządu terytorialnego „Wspólnota” przygotowało ranking bogactwa miast, gmin, powiatów i województw. Na których miejscach znalazły się samorządy z naszego regionu?

Fot. Pixabay

Jak wyliczyli twórcy rankingu, dochody Lubina w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniosły w 2019 roku trochę ponad 3,8 tys. zł. To nieco mniej niż w roku 2018, gdy dochody były na poziomie ponad 4 tys. zł per capita. Nasze miasto na liście 267 miast powiatowych spadło z 16. miejsca na 34.

Najbogatszym miastem w kategorii, w której klasyfikowany jest Lubin, jak zwykle są Polkowice, z dochodem ponad 7 tys. zł na mieszkańca. Nasi sąsiedzi królują w zestawieniu od wielu lat.

Jeśli chodzi o gminy z powiatu lubińskiego, najwyżej – jak zwykle – ulokowano Rudną. W swojej kategorii, czyli gmin wiejskich, w tegorocznym rankingu pisma „Wspólnota” znalazła się na 18. miejscu, identycznie jak w roku ubiegłym. Dochody gminy per capita wyliczono na 6,6 tys. zł.

Gmina wiejska Lubin jest na 45. miejscu z dochodami na mieszkańca ponad 5,1 tys. zł. W poprzednim rankingu była na 57. miejscu.

Ścinawa, klasyfikowana w kategorii miasta inne, odnotowała spadek z miejsca 283. na 340. Tutaj dochody na mieszkańca wyniosły w 2019 roku 3,1 tys. zł.

Zaś powiat lubiński wśród powiatów wskoczył wyżej – z 277. miejsca na 155. Tutaj zamożność per capita to 852 zł.

Natomiast Dolny Śląsk, który zazwyczaj według rankingu znajdował się w czołówce najbogatszych województw w Polsce, spadł z 2. miejsca na 6. Wrocław wśród miast wojewódzkich zaliczył mniejszy spadek, z 2. na 3. miejsce. Przed nim są Warszawa i Opole.

Ranking bogactwa polskich samorządów tworzony jest przez pismo „Wspólnota” co roku, zawsze na podstawie dochodów gmin w przeliczeniu na mieszkańca. W wyliczeniu nie są brane pod uwagę dotacje celowe, czyli między innymi fundusze unijne.

Wpływające do budżetu dochody zostały skorygowane na dwa sposoby. Po pierwsze, odjęto składki przekazywane przez samorządy w związku z subwencją równoważącą (regionalną w przypadku województw) – tak zwane janosikowe. Po drugie, do faktycznie zebranych dochodów dodano skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych – chodzi o to, aby porównywać faktyczną zamożność, a nie skutki podejmowanych w gminach autonomicznych decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej. Ta poprawka odnosi się wyłącznie do samorządów gminnych, bo powiaty i województwa nie podejmują żadnych decyzji odnoszących się do podatków.

Rankingi „Wspólnoty” publikowane są rok po okresie, którego dotyczą zebrane w tym zestawieniu dane.

Cały ranking można znaleźć TUTAJ.


POWIĄZANE ARTYKUŁY