Zmarł z wychłodzenia

92

Wychłodzenie organizmu było przyczyną zgonu mężczyzny, którego znaleziono w sobotę rano na lubińskich błoniach. To pierwsza ofiara mrozów w tym roku.

pogotowie-ratunkowe

Lubińscy policjanci otrzymali informację o 53-letnim mężczyźnie o godzinie 6.35 od pogotowia. Lekarz próbował go reanimować, jednak się nie udało. Mężczyzna najprawdopodobniej nie żył od kilku godzin. Jak się okazało, to bezdomny.

– Lekarz pogotowia stwierdził zgon z przyczyn naturalnych: wychłodzenia organizmu – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik prasowy lubińskiej policji. – Mężczyźnie, który przebywał na błoniach, wcześniej próbowali pomóc pracownicy ochrony. Podali mu ciepłą herbatę i zaproponowali, aby udał się do miejsca noclegowego. 53-latek jednak nie skorzystał z pomocy – dodaje aspirant sztabowy Pociecha.

Rok temu w okresie od listopada do marca w Polsce z wychłodzenia organizmu zmarło 101 osób. Policjanci podkreślają, że na takie ryzyko narażeni są nie tylko ludzie nietrzeźwi lub pod wpływem narkotyków. Gdy jesienią i zimą temperatura mocno spada, zagrożone jest także życie osób starszych, chorych i samotnych, które na przykład mieszkają w wyziębionych pomieszczeniach.

Funkcjonariusze apelują do mieszkańców, by ci przekazywali informacje policji lub innym służbom o każdej zauważonej osobie, która siedzi na przystanku, na ławce w parku lub schodach, która wydaje się być chora lub pod wpływem alkoholu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY