Zgarnąć pełną pulę.

210

Poniedziałkowe spotkanie w ramach 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy, pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Radomiakiem Radom, będzie dla podopiecznych Dariusza Żurawia szansą na rehabilitację po pechowej porażce w Gdańsku. Zadanie nie będzie łatwe, bo do Lubina przyjeżdża rozpędzony w ostatnim czasie beniaminek z Radomia, który będzie chciał podtrzymać dobrą passę. Kto z tego pojedynku wyjdzie zwycięsko?


Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin na przerwę reprezentacyjną udali się w minorowych nastrojach, po pechowej porażce w ostatniej minucie meczu 1:2 z Lechią Gdańsk. Pomimo tego i kilku wcześniejszych słabszych spotkaniach, podopieczni Dariusza Żurawia będą chcieli w poniedziałkowym starciu pokazać, że kryzys mają za sobą i kibice w spotkaniu z Radomiakiem zobaczą odmieniony zespół. Z kolei podopieczni Dariusza Banasika w tym sezonie mają jasno postawiony cel – utrzymać się w PKO BP Ekstraklasie. Realizacja tego planu w tym momencie wygląda bardzo dobrze, ponieważ radomianie zajmowali przed tą kolejką piąte miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 22 punkty. W ostatnich trzech kolejkach zanotowali trzy wygrane – u siebie z Górnikiem Łęczna 3:1 i Górnikiem Zabrze 1:0, a także wygrali wyjazdowe starcie z Cracovią 2:1. Na swoim koncie mają także domowe zwycięstwo 3:1 nad mistrzami Polski Legią Warszawa, która była jednocześnie pierwszą wygraną Radomiaka na poziomie Ekstraklasy od 36 lat. Przypadek? Nie do końca, ponieważ już w pierwszej kolejce goście zaskoczyli wielu kibiców, remisując bezbramkowo w Poznaniu w starciu z Lechem. Kamyczkiem do ogródka Radomiaka są rozgrywki Fortuna Pucharu Polski, gdzie radomianie odpadli bardzo szybko, bo już w 1/32 finału, przegrywając wyjazdowe spotkanie z Górnikiem Zabrze.

Przed tym spotkaniem, tak jak przy okazji innych meczów naszego zespołu, warto sprawdzić, jak na własnym boisku radzą sobie podopieczni Dariusza Żurawia, a jak Radomiak radzi sobie w delegacji. Lubinianie wygrali dotychczas trzy mecze – z Górnikiem Łęczna, Pogonią Szczecin i Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. W ostatnim spotkaniu zremisowali po raz pierwszy w spotkaniu z Cracovią oraz musieli przełknąć gorycz porażki w starciach ze Śląskiem Wrocław i Jagiellonią Białystok. Radomianie natomiast lepiej radzą sobie na własnym boisku niż w wyjazdowych spotkaniach. Dotychczas w delegacji wygrali tylko raz – podczas ostatniego meczu na stadionie przy ul. Kałuży w Krakowie z Cracovią 2:1. Do tego trzeba dodać cztery remisy oraz dwie porażki.

Przy okazji, warto spojrzeć w statystyki indywidualne zawodników obydwu drużyn. Pierwszą lokatę wsród zawodników PKO BP Ekstraklasy w klasyfikacji dośrodkowań zajmuje gracz Radomiaka Dawid Abramowicz, który dotychczas miał okazję 61 razy dośrodkowywać na pole karne przeciwników. Inny zawodnik naszych najbliższych rywali, Leandro Rossi, wysoko plasuje się w kilku statystykach – wygranych pojedynków, dryblingów oraz ilości udanych dryblingów. Na swoim koncie ma dotychczas 134 wygrane pojedynki, dzięki czemu zajmuje piątą lokatę oraz 90 dryblingów, co daje mu drugie miejsce w tej klasyfikacji. Przekłada się to na 64 udane próby, dzięki czemu przewodzi w stawce. Po stronie KGHM Zagłębia Lubin wciąż dość wysoko w klasyfikacji kluczowych podań jest Erik Daniel, który zgromadził dotychczas 19 takich zagrań.

W spotkaniu KGHM Zagłębia z Radomiakiem nie będzie zawodnika, który musi pauzować za kartki w tym spotkaniu. Są jednak piłkarze, którzy muszą uważać na kolejne napomnienie, ponieważ to wykluczy ich z kolejnego spotkania. Po stronie Miedziowych są to Ian Soler i Kacper Chodyna, którzy dotychczas zgromadzili po trzy żółte kartoniki. W takiej samej sytuacji po stronie Radomiaka są Filipe Nascimento, Mateusz Radecki i Luis Machado.

Historia spotkań pomiędzy naszym zespołem a Radomiakiem Radom jest bardzo krótka. Obydwa zespoły mierzyły się ze sobą w rozgrywkach ligowych tylko dwukrotnie. Miało to miejsce w sezonie 1988/89, gdy obydwa zespoły spotkały się na szczeblu II ligi grupy zachodniej. Zarówno mecz w Radomiu, jak i wiosenny mecz w Lubinie padły łupem piłkarzy Miedziowych, którzy wygrali 4:1 w wyjazdowych starciu oraz 3:1 na stadionie GOS. Będzie to zatem okazja, by podtrzymać dobrą serię przeciwko Radomiakowi, jednocześnie wracając na zwycięską ścieżkę w lidze.

A jak zakończy się spotkanie pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Radomiakiem Radom? Czy lubinianie przełamią złą serię, jednocześnie wygrywając po raz trzeci w historii w trzecim meczu przeciwko Radomiakowi? Odpowiedź na to pytanie poznamy już w poniedziałek 22 listopada o godzinie 18:00 na stadionie Zagłębia. Zapraszamy serdecznie na to spotkanie i do wspólnego kibicowania naszym zawodnikom! Dla osób, które nie będą mogły wspierać naszych piłkarzy na żywo, zapraszamy przed telewizory do Canal+ Sport. Transmisja meczu od godziny 17:55.

Przed spotkaniem przy każdym wejściu na sektory wolontariusze będą zbierać artykuły spożywcze dla dzieci z domów dziecka w ramach akcji prowadzonej przez kibiców – „Miedziany Mikołaj”. Zainteresowanych pomocą prosimy o przynoszenie rzeczy.

tekst: zaglebie.com


POWIĄZANE ARTYKUŁY