Zatrzymany za odpalenie racy w czasie meczu

2515

Odpalił racę w czasie niedzielnego meczu Zagłębia Lubin z Lechem Poznań, za co trafił do aresztu – lubińscy policjanci zatrzymali 21-letniego pseudokibica.

Lubinianin został zatrzymany niespełna godzinę po zakończeniu meczu, gdy czekał na przystanku na autobus.

– Podejrzany o posiadanie i użycie racy świetlnej, w trakcie swojego czynu, był zamaskowany i dodatkowo zmienił odzież, jednak nie przeszkodziło to kryminalnym w ustaleniu jego tożsamości, zgromadzeniu materiału dowodowego i przedstawieniu mu zarzutów – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

21-latek nie krył zaskoczenia na widok funkcjonariuszy. Przyznał się do wszystkiego. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

– Przypominamy, że osoby, które podczas imprezy sportowej używają elementów odzieży lub przedmiotów, dzięki którym ich identyfikacja jest utrudniona lub niemożliwa, podlegają karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1800 złotych – dodaje aspirant sztabowy Serafin. – Przestępstwem jest również wnoszenie lub posiadanie na imprezie masowej broni, wyrobów pirotechnicznych, materiałów pożarowo niebezpiecznych, materiałów wybuchowych lub innych niebezpiecznych przedmiotów. Osoba, która łamie ten zakaz popełnia przestępstwo, za które grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności oraz zakaz wstępu na imprezę masową – wylicza.

21-letni lubinianin trafił do policyjnej celi. Jego losem zajmie się teraz sąd.

Policjanci analizują zapisy monitoringu i nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY