Zarząd Polskiej Miedzi zapozna się z postulatami związkowców podczas najbliższego posiedzenia. – Pismo wpłynęło do nas dzisiaj, dlatego zarząd zapozna się z żądaniami pana posła Ryszarda Zbrzyznego i odniesie się do nich – mówi Monika Kowalska, rzecznik prasowy spółki.
Jak udało nam się ustalić, pierwszy z postulatów, odnośnie odstąpienia od represjonowania pracowników za udział w strajku ostrzegawczym, na pewno nie będzie zaakceptowany. Pozostałe muszą zostać przeanalizowane.
– Jeszcze przed rozpoczęciem strajku informowaliśmy, że ta akcja jest nielegalna, dlatego pracownicy muszą liczyć się z konsekwencjami swoich decyzji. Zarząd miał obowiązek prawny zgłoszenia podejrzenia popełnienia przestępstwa na szkodę spółki, a tego rodzaju czyny są ścigane po złożeniu zawiadomienia z urzędu i o tym czy postępowanie będzie się toczyło, decyduje prokuratura – dodaje rzecznik.