Od 9 listopada rodzice mogą ponownie wnioskować o dodatkowy zasiłek opiekuńczy na dziecko. Prowadzący działalność gospodarczą składają wniosek bezpośrednio do ZUS, wszystkie inne osoby poprzez swojego pracodawcę. Jak zauważa ZUS, wiele wniosków o opiekę nad dzieckiem jest niepoprawnie wypełnionych lub nie ma odpowiednich załączników.
Rodzice mogą się starać o ten zasiłek m.in. w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, szkoły lub innej placówki, do której uczęszcza dziecko. Będzie on przysługiwał do 29 listopada.
Zasiłek przysługuje również w momencie, gdy po ponownym otwarciu placówek nie mogą one zapewnić opieki z powodu ich ograniczonego funkcjonowania w czasie trwania COVID-19.
Przeznaczony jest zarówno na opiekę nad dziećmi do lat 8, jak i starszymi dziećmi z odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności. Przysługuje ubezpieczonym rodzicom dzieci do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; i do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.
Dodatkowy zasiłek przysługuje także w razie braku możliwości sprawowania opieki przez nianię lub opiekuna dziennego z powodu COVID-19.
Do zasiłku uprawnieni są również rodzice lub opiekunowie pełnoletnich osób niepełnosprawnych zwolnionych od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 placówki, do której uczęszcza dorosła osoba niepełnosprawna. Chodzi o szkoły, ośrodki rewalidacyjno-wychowawcze, ośrodki wsparcia, warsztaty terapii zajęciowej lub inne placówki pobytu dziennego o podobnym charakterze.
Przysługuje również wtedy, gdy placówka jest otwarta, ale nie może zapewnić opieki dorosłej osobie niepełnosprawnej, np. ze względu na ograniczenie liczby podopiecznych.
Aby otrzymać dodatkowy zasiłek opiekuńczy, należy złożyć u swojego płatnika składek, na przykład u pracodawcy czy zleceniodawcy, oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem.
Oświadczenie to jest jednocześnie wnioskiem. Osoby prowadzące działalność pozarolniczą składają oświadczenie w ZUS, można to zrobić drogą elektroniczną przez Platformę Usług Elektronicznych.
Dodatkowego zasiłku opiekuńczego nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach.
I co ważne, świadczenie nie przysługuje, jeśli drugi z rodziców dziecka może zapewnić dziecku opiekę, np. jest bezrobotny, korzysta z urlopu rodzicielskiego czy z urlopu wychowawczego. Zasiłku nie otrzymają również rodzice, którzy mimo otwarcia placówki podejmą decyzję o pozostawieniu dziecka w domu.
– Nadal naszym największym problemem jest niekompletność wniosków przysyłanych przez firmy zatrudniające do 20 pracowników – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – To są te firmy, w których zasiłki wypłaca ZUS – dodaje.
Wiele wniosków o opiekę nad dzieckiem jest niepoprawnie wypełnionych lub nie ma załączników od pracodawcy (Z-3 lub Z-3a) potwierdzających, że pracownik podlega ubezpieczeniu chorobowemu. To powoduje, że ZUS musi kontaktować się z wnioskodawcą (w przypadku samozatrudnionych) lub pracodawcą, jeżeli ktoś ma podpisaną umowę o pracę lub umowę zlecenia i prosić o korektę.
Pracodawca przed wysłaniem dokumentów do ZUS musi dodać do nich załącznik Z-3, który potwierdza, że od pensji pracownika jest płacona składka na ubezpieczenie chorobowe. Osoby samozatrudnione, które wnioski składają bezpośrednio do ZUS dołączają do nich Z-3b bądź ZAS-53. Załącznika wymaga także wniosek od osoby, której umowa o pracę wygasła lub została wypowiedziana. Brak załącznika powoduje brak wypłaty.
Źródło Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, ZUS