Patrol policji oraz dwa wozy strażackie pojawiły się dziś rano przy ul. Mickiewicza w Lubinie. Zaniepokojeni sytuacją Czytelnicy wysłali nam zdjęcia, dopytując, co się stało. Udało nam się to już ustalić.
Początkowo od dyżurnego komendy Państwowej Straży Pożarnej w Lubinie udało nam się jedynie dowiedzieć, że było to „miejscowe zagrożenie”. Teraz wiemy już nieco więcej.
– Była to pomoc dla pogotowia ratunkowego. Jeden z mieszkańców się źle poczuł. Nie było akurat wolnej karetki, więc my zostaliśmy zadysponowani do udzielenia pierwszej pomocy medycznej – informuje strażak.
– Po chwili na miejscu pojawiła się już karetka. Zespół ratownictwa medycznego przejął od nas działania i zajął się tą osobą – dodaje dyżurny straży pożarnej.
Z otrzymanych informacji, wynika, że zdrowiu mieszkańca nic poważnego nie zagraża.
Fot. Czytelnik