Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru można dziś było zajrzeć za kulisy sceny Centrum Kultury Muza. Po tej wycieczce niejeden maluch stwierdził, że w przyszłości zostanie aktorem lub akustykiem, bo chce pracować w teatrze.
– To już nasza świecka tradycja, że co roku 27 marca organizujemy edukację teatralną. W ten wyjątkowy dzień zapraszamy grupy zorganizowane oraz prywatnych entuzjastów teatru do poznania tajemnic świata teatru – mówi Gabriela Donczew, specjalista ds. projektów teatralnych w Centrum Kultury Muza, która wędrowała dziś z młodszymi i starszymi po zakamarkach muzowej sceny.
Na dzisiejsze zwiedzanie kulis Muzy zapisało się sporo grup, od przedszkolaków po dorosłych z warsztatów terapii zajęciowej. Spotkania rozpoczęły się o godz. 8 i potrwają do godz. 15.
Zwiedzający mogli wejść na scenę, ale także zobaczyć, co znajduje się za nią oraz obejrzeć garderoby, w których do spektaklu przygotowują się aktorzy. Dzieci z zainteresowaniem poznawały tajniki sceny teatralnej.
– Przechodzimy dziś przez wszystkie zakamarki. Rozmawiamy też z naszą ekipą techniczną, która pokazuje, jak pracuje na co dzień, ale w ukryciu. Dla dzieci jest to prawdziwa gratka zobaczyć, jak działa np. sznurownia, jakie mamy reflektory, spoty. Odwiedzamy kabinę akustyka, elektryka – wylicza Gabriela Donczew. – Dzieci są zafascynowane wszystkim, co się rusza, przejeżdża, wyjeżdża, więc nasze sznurownie, paludamenty czy stanowisko inspicjenta, to wszystko jest dla nich bardzo ciekawe – dodaje.
Maluchom szczególnie spodobało się miejsce, gdzie stoi urządzenie do wyświetlania filmów. Zobaczyły również, jak kiedyś wyglądała taśma filmowa, na której uwieczniano obrazy.
Wielu z nich po wycieczce stwierdziło, że chce w przyszłości pracować w teatrze.
Osoby, którym nie udało się zapisać na zajęcia, a chcieliby z nich skorzystać, mogą poczekać do przyszłego roku, do Międzynarodowego Dnia Teatru, lub zapisać się na płatne zwiedzanie.
– Można się umówić na spotkania jednorazowe, warsztaty teatralne oraz zwiedzanie przestrzeni teatralnej – przyznaje Donczew.
Fot. BM
