Nawet pięć lat za kratami może spędzić 38-letni kierowca z powiatu lubińskiego, którego zatrzymali funkcjonariusze legnickiej drogówki. Mężczyzna podczas próby ucieczki próbował swoim samochodem wypchnąć z drogi jadący obok radiowóz. Okazało się, że popełnił też kilka innych przestępstw…
Do zatrzymania doszło w godzinach wieczornych na terenie powiatu legnickiego. – Policjanci ruchu drogowego podjęli pościg za kierującym pojazdem daewoo tico, który, jadąc ul. Hutników, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Pomimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania mężczyzna gwałtownie przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę ul. Złotoryjską a następnie, popełniając szereg wykroczeń w ruchu drogowym, kontynuował jazdę drogą S3, autostradą A4. Po przejechaniu przez miejscowości Ulesie, Jezierzany i Gniewomirowice powrócił do Legnicy. Podczas próby zatrzymania pojazdu, kierujący wielokrotnie celowo zajeżdżał drogę policjantom, próbując zepchnąć z radiowóz z drogi – relacjonuje aspirant Anna Grześków z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
38-latek w ręce mundurowych wpadł na ul. Działkowej. – Umyślnie skręcił w lewo w wyniku czego uderzył w radiowóz, po czym obrócił się wokół własnej osi, wypadł z drogi i zatrzymał się za ogrodzeniem ogrodów działkowych – dodaje policjantka.
Wskutek zdarzenia jeden z interweniujących stróżów prawa odniósł obrażenia ciała, które na szczęście nie zagrażają jego życiu. Funkcjonariusze natychmiast obezwładnili kierującego i dokonali jego zatrzymania.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, bo zostały mu cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Badanie alkomatem wprawdzie wykazało, że 38-latek jest trzeźwy, jale już narkotest wskazał, że prowadził auto, będąc pod wpływem środków odurzających z grupy amfetamina/metamfetamina.
W pojeździe przebywała 16-letnia pasażerka, która po wykonaniu czynności została przekazana matce. Uciekinier został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Niebawem usłyszy zarzut niedostosowania się do polecenia zatrzymania, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz uszkodzenie mienia. Grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.
Fot. KMP w Legnicy